Kapeć

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ludwik Perney
Posty: 460
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Jasienica
Kontakt:

Post autor: Ludwik Perney »

Strach wylizał mi włosy na wiele sposobów
(dzięki ojcze za trwałe cebulki).
Wolę, gdy ściska w ułamkach sekund
- maltretowany zbyt długo, modlę się.

Znam uczucie obecności dobrotliwego ducha.
Jakby krył się za dębową deską
- wilgotną,
lekko zgrzybiałą,

a może to on
zbyt rzadko otwiera usta?
Ostatnio zmieniony pt 10 paź, 2008 przez Ludwik Perney, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous »

Czytałem. Nie mam własnego zdania na temat wiersza.
Dzięki
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ludwik Perney
Posty: 460
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Jasienica
Kontakt:

Post autor: Ludwik Perney »

Miło że zaznaczyłeś obecność <img> Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ludwik Perney, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomasz Kowalczyk

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

[quote=""Marek Radecki""]Strach wylizał mi włosy na wiele sposobów
(dzięki ojcze za trwałe cebulki).
Wolę, gdy ściska w ułamkach sekund
- maltretowany zbyt długo, modlę się.


Znam uczucie obecności dobrotliwego ducha.
Jakby krył się za dębową deską
- wilgotną,
lekko zgrzybiałą,

a może to on
zbyt rzadko otwiera usta?
[/quote]
Niezaznaczony przeze mnie fragment wiersza jest płynny i komunikatywny. Mam tylko problemy z wytłuszczoną pointą.
A podkreślone wersy... Znakomite...

Pozdrawiam

Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ludwik Perney
Posty: 460
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Jasienica
Kontakt:

Post autor: Ludwik Perney »

Tomku, dużo zawarłem siebie w tym wierszu - a puenta, to potrzeba większej obecności Boga
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ludwik Perney, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Abi
Posty: 675
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: z wiersza

Post autor: Abi »

[quote=""Marek Radecki""] dużo zawarłem siebie w tym wierszu - a puenta, to potrzeba większej obecności Boga[/quote]
może dlatego mi się podoba
cały M. do góry, do góry... <img>

pozdrawiam
Abi
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Ludwik Perney
Posty: 460
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Jasienica
Kontakt:

Post autor: Ludwik Perney »

Cieszę się ze to widzisz Abi <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ludwik Perney, łącznie zmieniany 1 raz.
megi
Posty: 2345
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: megi »

[quote=""Marek Radecki""]Strach wylizał mi włosy na wiele sposobów
(dzięki ojcze za trwałe cebulki).
Wolę, gdy ściska w ułamkach sekund
- maltretowany zbyt długo, modlę się. [/quote]dobry fragment
tę zwrotkę łączę z tytułem

ciąg dalszy wiersza idzie w innym kierunku niż bym się spodziewała
i chociaż sam w sobie jest jasny (szczególnie po tłumaczeniu autora)
to nie współgra z pierwszą zwrotką
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
Awatar użytkownika
Ludwik Perney
Posty: 460
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Jasienica
Kontakt:

Post autor: Ludwik Perney »

megi, tak, jest przejście, zmiana atmosfery między strofami. <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ludwik Perney, łącznie zmieniany 1 raz.