krótki wiersz o pachnidełkach

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Pier Dułka
Posty: 1541
Rejestracja: pn 01 gru, 2008

Post autor: Pier Dułka »

zapachniało Leśmianem w chruśniaku
jakby przyszedł miłości wspominać
które miały w sobie tyle zapachu
ile soku w dojrzałych malinach

ziarnko piasku u pani Szymborskiej
samotnością pachnie i łzami
jak ta róża co spadła na wiosnę
z parapetu w pustym mieszkaniu

pan Stachura w wolności aromat
wpisał wieczną wędrówkę do ludzi
przez manowce które trzeba pokonać
żeby móc się w spokoju nie budzić

pachnie jesień Julianem Tuwimem
choć go mogą całować niejedni,
jak ten ceber z kipiącym wciąż winem
pośród tomów prawdziwej poezji
wszystko to nic a nic to właściwie wszystko
Latima
Posty: 3442
Rejestracja: śr 14 lip, 2010

Post autor: Latima »

zapachniało Leśmianem w chruśniaku 10 ( 4+6)
jakby przyszedł miłości wspominać 10 (4+6)
które miały w sobie tyle zapachu 11
ile soku w dojrzałych malinach 10
rymy niedokładne, układ ab ab / 3 rzeczowniki , 1 czasownik bezos/

ziarnko piasku u pani Szymborskiej 10 ( 4+6)
samotnością pachnie i łzami 9 (4+5)
jak ta róża co spadła na wiosnę 10 ( 4+6)
z parapetu w pustym mieszkaniu 9( 4+5)
rymy niedokładne, rzeczownikowe,

pan Stachura w wolności aromat 10 (4+6)
wpisał wieczną wędrówkę do ludzi 10
przez manowce które trzeba pokonać 11
żeby móc się w spokoju nie budzić 10
rymy niedokladne, rzeczow + rzeczow// czasow + czasow/

pachnie jesień Julianem Tuwimem 10
choć go mogą całować niejedni, 10
jak ten ceber z kipiącym wciąż winem 10
pośród tomów prawdziwej poezji 10
pachnie jesień Julianem Tuwimem
choć go mogą całować niejedni,/ aluzja do piosenki, że mogą go całować w dupę/ i....jak ten ceber ( wiadro) pełen kipiącego wina - do czego odnosi się to porównanie, bo robi się smiesznie (niepotrzebnie zrobiłes to nieszczęsne nawiązanie).

W:1/ ta różnorodność zgłosek w poszczególnych wersach zaburza rytm, akurat tutaj konieczny, poniewaz utwór jest wzorowany na poetyce międzywojennej i daleko mu do stylistyki Stachury.
2/ rymy róznorodne brzmieniowo ( na duzy plus), jednak przede wszystkim oparte o tę samą część mowy, szkoda
3/ wiersz klimatyczny, utrzymany w jednolitym tonie
4/przez manowce które trzeba pokonać 11
żeby móc się w spokoju nie budzić 10
w/w wersy rażą pokręconą składnia i czytelnik wyczuwa, że inwersja jest wymuszona rymami.

ps/ nie było moim zamiarem wymądrzanie, ale chcialam pokazać, jak po latach oddziela się ziarno od plew, czas bywa bezlitosny, bo i czytelnicy bardziej wymagający, znudzeni powtarzającymi się tropami poetyckimi.
pozdrawiam, serdeczności, La :rozyczka:
Ostatnio zmieniony sob 13 paź, 2018 przez Latima, łącznie zmieniany 1 raz.
Pier Dułka
Posty: 1541
Rejestracja: pn 01 gru, 2008

Post autor: Pier Dułka »

zobacz ile jesieni pełno jak w cebrze wina.. to względem nieszczęsnego porównania, z całą resztą się zgadzam może tylko delikatnie protestując wobec inwersji wymuszonych rymem :) Fajnie, że jest ktoś kto oddziela ziarno... mi, laikowi plewy wystarczają :)
wszystko to nic a nic to właściwie wszystko
Awatar użytkownika
Leon Gutner
Posty: 7856
Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Leon Gutner »

Pier zdecydowanie w słabszej formie dziś już drugi raz :-D
Znów fajny tematycznie i klimatycznie ale zabałaganiony rytmicznie wiersz .

Leo zawsze z przyjemną ciekawością .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Pier Dułka
Posty: 1541
Rejestracja: pn 01 gru, 2008

Post autor: Pier Dułka »

zgadzam się i nie będę udawał , że to było zamierzone
wszystko to nic a nic to właściwie wszystko
Latima
Posty: 3442
Rejestracja: śr 14 lip, 2010

Post autor: Latima »

no, czasami musimy te głowisie posypać popiołem. Dobrze, że się nie foczysz, znaczy - obrażasz :-D , La