Proces wietrzenia skał
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Mojżesz prowadził spragnionych ludzi
przez pustkowie, ale jak wierzyć w Słowo,
skoro magowie potrafią zmieniać patyki w węże,
manna to tamaryszek ratujący Nomadów.
Potrzeba cudu - latających krów czy owiec,
ale i to wytłumaczą siłą tornada.
Moc sprawcza odmieniana przez przypadki
zależna od mówiącego. Męłli słowa w pijackim zwidzie,
jednak nie było z tego ziarna, zatrute plewy
udawały ciężarne nabrzmienie. "Przeminą nieprawi"
zostanie górski kryształ i potok biegnący
po kamieniach, radosna sarna wykoci młode.
Wśród leśnej zieleni starzec uderzy laską
w drzewo i popłynie żywica, co skleja rany
przez pustkowie, ale jak wierzyć w Słowo,
skoro magowie potrafią zmieniać patyki w węże,
manna to tamaryszek ratujący Nomadów.
Potrzeba cudu - latających krów czy owiec,
ale i to wytłumaczą siłą tornada.
Moc sprawcza odmieniana przez przypadki
zależna od mówiącego. Męłli słowa w pijackim zwidzie,
jednak nie było z tego ziarna, zatrute plewy
udawały ciężarne nabrzmienie. "Przeminą nieprawi"
zostanie górski kryształ i potok biegnący
po kamieniach, radosna sarna wykoci młode.
Wśród leśnej zieleni starzec uderzy laską
w drzewo i popłynie żywica, co skleja rany
Ostatnio zmieniony czw 09 kwie, 2020 przez Latima, łącznie zmieniany 1 raz.