Nostalgicznie jesienią

[Zdzisław]

Gdybym ja mógł posiąść
moc Wszechmogącego,
przegnałbym tę jesień
z dnia późnorocznego.

Przegnałbym tę jesień,
z melancholią w parze,
a dekretowałbym
wiosny czar w nadmiarze.

Chcę też letnią porą
życiem się radować,
zaś prozę jesienną
za horyzont schować.

Przyjdzie taka chwila,
że mnie jesień schwyta.
Byle jak najpóźniej...
Życie mi nie zgrzyta.

[Leon Gutner]

Gdybym mógł zrobiłbym to samo

Z uszanowaniem L.G.

[Zdzisław]

Gdybym mógł zrobiłbym to samo

Z uszanowaniem L.G.

Można, Leonie, można :)

[Maria]

Gdybym mógł zrobiłbym to samo

Oj nie, Leonie - to samo? - a broń cię Panie Boże!!!!!
Toż tu Zdzisław dał popis czystej grafomanii.

Zdzisławie - Ty chyba zażartowałeś wstawiając ten wiersz na grządce ogrodowej. Chyba nie muszę wyszczególniać obecnego tu gramatyzmu, a wprost częstochowy?

[Tomasz Kowalczyk]

Maria ma rację: chcesz nas zainteresować dobrym wierszem, poszukaj dobrych rymów - niegramatycznych, asonansów... Poszukaj niebanalnych fraz... Na razie nie wychodzi za ciekawie.

Pozdrawiam

[spirytysta]

Oj nie, Leonie - to samo? - a broń cię Panie Boże!!!!!

On się odnosił do treści :)

[Maria]

On się odnosił do treści

Przecież wiem, ale jak przeważnie - każdą wypowiedź można poszerzyć=naciągnąć =dopasować, tak i tym razem zrobiłam to ja. Nie lubię tylko wkładania w usta czegoś, czego się nie powiedziało.

[Zdzisław]

Przeczytałem uważnie komentarze. Dziękuję.