Logopatie

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Florian Konrad
Posty: 903
Rejestracja: pt 26 lut, 2016

Post autor: Florian Konrad »

ciężkie są te próby sklecenia się
z wiórów, nieheblowanych desek. w myślach zaraz:
wielobzdurze - że kot chrapie (dostałeś wczoraj łomot
w sadku, co? słyszałem wrzask!)

problem okruchów między klawiszami lapka
albo truizmy o wystygłym cappuccino
z prądem o niskim natężeniu
(że nie leczy, słabo koi, gorzkie i takie tam)

słowa nieżyzne, intensywność ubarwienia
- wręcz żadna. podrzut myszaty, a nie
tęczowy ptak w hadeerze

z drugiej strony: gdy sięgnę po ekstrakt
(najsilniejszy, ale nie ma
nic wspólnego z odurzeniem)
ledwie się obejrzę - wszystko dzwoni i wiruje
ktoś kopie fundamenty pod moim językiem
zaczyna się budowa drapaczy, ponurych kamienic

nie spostrzegam się kiedy
- mam w ustach supermarket:
ceny, promocje, kończące się daty ważności
zwiędłe liście sałaty

więc lepiej pomilczeć. a ty?
przeżyłeś wczorajszy napad w sadku
bójkę na zęby i pazury

kuruj się
Awatar użytkownika
abandon
Posty: 318
Rejestracja: ndz 29 gru, 2013

Post autor: abandon »

jak dla mnie -bomba
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.
Florian Konrad
Posty: 903
Rejestracja: pt 26 lut, 2016

Post autor: Florian Konrad »

dziękuję - bombowo :)
Awatar użytkownika
abandon
Posty: 318
Rejestracja: ndz 29 gru, 2013

Post autor: abandon »

Chyba wybuchła, ponieważ nikt nie czyta ;)
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.
Hexe
Posty: 1123
Rejestracja: pn 05 sie, 2013

Post autor: Hexe »

Mnie się także - bardzo podobać :rozyczka:
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 404
Rejestracja: śr 01 lip, 2020
Lokalizacja: Sheffield

Post autor: Margot »

Świetny wiersz!
Gratuluję i pozdrawiam. :-D
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/