Szkaluś
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 903
- Rejestracja: pt 26 lut, 2016
o pure. So untouched.
Beautiful and innocent,
That child of god
Lying silent on black velvet."
Behexen "Ritual of Flesh & Blood"
dziś postanowiłem pobyć śmiesznym
jak pan proboszcz z diabłem pod pachą
albo motyl zamieniony w szpulę drutu kolczastego
(boki zrywać!)
pokażę sztuczkę
co drugi widz pozostanie przy życiu
(tak ostra, trująca, tak piękna będzie)
albo opowiem dowcip. zabrzmi jak malutkie
i całkiem urocze bluźnierstwo, szarganie sakrów
(jak się nazywa poeta zamieniony w świnię?
znajdź odpowiedź, a pękniesz ze śmiechu!)
bo czyż może być coś zabawniejszego
od świętokradztwa?
całe armie pierrotów, mimów, zastępy kabareciarzy
ich chciejskie próby profanacji
nie mogą się równać z jednym, prostym słowem
wiesz, jak brzmi
w tym dość krótkim wyrazie
walą się w gruzy, płoną, rozwiewają się
świątynie, wyznania (najkrótszy stand up
w historii - kilka sylab inicjujących eksplozję)
w ustach wzbiera się woda, która nie oczyszcza
gęsta zawiesina. muł. puenta.
znamy ją na pamięć
mimo to możemy słuchać, ciągle i ciągle
do znudzenia
do utraty przytomności
Beautiful and innocent,
That child of god
Lying silent on black velvet."
Behexen "Ritual of Flesh & Blood"
dziś postanowiłem pobyć śmiesznym
jak pan proboszcz z diabłem pod pachą
albo motyl zamieniony w szpulę drutu kolczastego
(boki zrywać!)
pokażę sztuczkę
co drugi widz pozostanie przy życiu
(tak ostra, trująca, tak piękna będzie)
albo opowiem dowcip. zabrzmi jak malutkie
i całkiem urocze bluźnierstwo, szarganie sakrów
(jak się nazywa poeta zamieniony w świnię?
znajdź odpowiedź, a pękniesz ze śmiechu!)
bo czyż może być coś zabawniejszego
od świętokradztwa?
całe armie pierrotów, mimów, zastępy kabareciarzy
ich chciejskie próby profanacji
nie mogą się równać z jednym, prostym słowem
wiesz, jak brzmi
w tym dość krótkim wyrazie
walą się w gruzy, płoną, rozwiewają się
świątynie, wyznania (najkrótszy stand up
w historii - kilka sylab inicjujących eksplozję)
w ustach wzbiera się woda, która nie oczyszcza
gęsta zawiesina. muł. puenta.
znamy ją na pamięć
mimo to możemy słuchać, ciągle i ciągle
do znudzenia
do utraty przytomności
Fajny.
Może ciutek przejechany za miedzę. Ale kołami, nie pługiem.
Jak widać czytelnik nie ma zamiaru tłumaczyć z tego, co autor miał na myśli.
Może ciutek przejechany za miedzę. Ale kołami, nie pługiem.
Jak widać czytelnik nie ma zamiaru tłumaczyć z tego, co autor miał na myśli.
Ostatnio zmieniony pt 14 gru, 2018 przez Grain, łącznie zmieniany 1 raz.