nóż
Moderator: Tomasz Kowalczyk
nóż uciął konar z drzewa wolności
ten co wydawał najlepsze liście
nie będzie szumiał wiosną radośnie
w upały nas nie okryje
a tyle wichur po drodze przeżył
nie ugiął się ogrodnikom
rósł blisko morza w człowieka wierzył
nie ustępował przed nikim
nienawiść ostrzy tępe narzędzia
trudno przed nimi się ustrzec
smutno nam teraz gdy Jego nie ma
metal zranił nam duszę
mariackie dzwony w ostatnią drogę
niech Go do snu kołyszą
drzewo wolności niech dalej rośnie
z melodią „Brzmienia ciszy”
ten co wydawał najlepsze liście
nie będzie szumiał wiosną radośnie
w upały nas nie okryje
a tyle wichur po drodze przeżył
nie ugiął się ogrodnikom
rósł blisko morza w człowieka wierzył
nie ustępował przed nikim
nienawiść ostrzy tępe narzędzia
trudno przed nimi się ustrzec
smutno nam teraz gdy Jego nie ma
metal zranił nam duszę
mariackie dzwony w ostatnią drogę
niech Go do snu kołyszą
drzewo wolności niech dalej rośnie
z melodią „Brzmienia ciszy”
-
- Posty: 158
- Rejestracja: ndz 05 maja, 2013
- Lokalizacja: Żary
Smutne, jak człowiek potrafi zniszczyć to, co niezniszczalne. Bardzo spodobał mi się wiersz
Za Boogie'm powtórzę, iż "Alegoria bardzo czytelna". I że ma rację, "Lepiej (...) pomilczeć" . Zmilczę więc na temat wiersza. Za to odpowiem Przedmówczyni, że niezniszczalnego z natury rzeczy nie da się zniszczyć .
Pozdrowienia, Autorze
M.
Pozdrowienia, Autorze
M.
Ostatnio zmieniony pt 18 sty, 2019 przez Michael, łącznie zmieniany 1 raz.