historia jednego życia

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
neuroleptyk
Posty: 426
Rejestracja: pn 10 kwie, 2017

Post autor: neuroleptyk »

narodziła się krzycząc i płacząc
oślepiona znienacka przez światło
(myślę sobie że płacze te znaczą
że nie musi nam w życiu być łatwo)

pierwsze kroki w radości dziecięcej
nagie stopy drepczące po trawach
taniec życia w kwiecistej sukience
wczesnej wiosny beztroski karnawał

dalej bieg gdzie łapała garściami
smaki świata owoce ogrodów
wśród jabłoni się wzrokiem chwytali
pośród grzechów czynionych za młodu

wirowała niesiona na skrzydłach
pomyślności i wiary w człowieka
aż codzienność zaczęła być inna
a optymizm powoli uciekał

choć srebrzyły się włosy na głowie
nie starczało do końca miesiąca
pogorszyło się słabsze już zdrowie
a beztroskość zaczęła być obca

gdy udało dało się czasem odlecieć
do pustego wracała już gniazda
czas uciekał i gonił a przecież
młode życia musiały tez zaznać

wiec patrzyła co chwilę przez okna
wyczekując choć krótkich odwiedzin
i pomyśleć czasami tak mogła
że zostali już tylko sąsiedzi

czasem ręce opuści bezwładnie
bo tak duży wydaje się ciężar
czasem strach się wieczorem zakradnie
larwa która pod szafą przepełza

ale sen ją na chwilę zabiera
gdzie jabłonie i trawy dzieciństwa
w chwile które tam trwają do teraz
oczy płoną jak latem ogniska
Ostatnio zmieniony wt 29 sty, 2019 przez neuroleptyk, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
Leon Gutner
Posty: 7879
Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Leon Gutner »

Co nieco bym tu inaczej napisał ale historia warta była odczytania .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
niezapominajka
Posty: 778
Rejestracja: pn 12 mar, 2018

Post autor: niezapominajka »

Przeczytałam z zadumą...

:rozyczka: :rozyczka:
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4449
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Cóż, takie życie... Ładny wiersz.

Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Awatar użytkownika
Koberka
Posty: 96
Rejestracja: sob 03 maja, 2014

Post autor: Koberka »

Wzruszający.
''ubi vita, ibi poesis''
Michael
Posty: 2217
Rejestracja: śr 21 paź, 2009
Lokalizacja: Ex universo

Post autor: Michael »

Prawdziwie. Wzruszająco. Pięknie. :-D :-D . Ale.
Zacząłeś piątą zwrotkę słowem "choć", zatem może następną rozpoczniesz od "chociaż"? A kolejną od "więc".
Toast, Autorze :-D .

Niedzielnie,

M.
Ostatnio zmieniony ndz 27 sty, 2019 przez Michael, łącznie zmieniany 1 raz.
neuroleptyk
Posty: 426
Rejestracja: pn 10 kwie, 2017

Post autor: neuroleptyk »

Dziękuję bardzo komentarze i
Leonie, za niezmarnowany czas poświęcony wierszowi,
Tomaszu, za komplement dla niego,
Koberko, za chwilę wzruszenia,
Michaelu, za dobre słowo i radę, z której skorzystam, ale częściowo. :-D Myślę, że chociaż można jeszcze przyłapać na tym, że jest jedynie zamiennikiem drugiego choć . Spróbuję więc z nową wersją jak powyżej.
Pozdrawiam!
perełka
Posty: 3540
Rejestracja: wt 04 gru, 2012

Post autor: perełka »

samotność matki... jest ich coraz wiecej ( a dzieci w świecie :smutny:
pozdrawiam :rozyczka: :rozyczka:
Smutek jest jak pochód- przemija. E. Stachura