głód

[Dorota Chołody]

Ja znam słowa
które jak atropina
rozszerzają źrenice
i zmieniają kolor świata
[Małgorzata Hillar, Źródło nocy]


wyciągasz ręce
po splątane ogonki czereśni

dziki kot pręży się
w trawie

porośniesz korą
zanim słońce wyzłoci
twoją skórę

_

[Tomasz Kowalczyk]

Personifikuję bohaterstwo liryczne i bardzo się boję...
Może dlatego, że jestem niecierpliwy.

Pozdrawiam

[Hanna L.]

Przeczytałam kilka razy i w końcu pozwoliłam tym wersom się oswoić.
Pozdrawiam

[Maria]

Nie w temacie. I dlatego = czytałam.

[cortessa]

Lubię wiersze pozwalające się szeroko interpretować.

[Dorota Chołody]

Personifikuję bohaterstwo liryczne i bardzo się boję...

Tomku, aż tak...?

Haniu, Mario dziękuję za czytanie

Lubię wiersze pozwalające się szeroko interpretować.

cortesso, tak miało właśnie być i jeśli się udało, to się cieszę

Pozdrawiam.

_

[niezapominajka]

"porośniesz korą
zanim słońce wyzłoci
twoją skórę" -

[perełka]

dla mnie super!
a cytat z M. Hillar świetnie dopełnia treść

pozdrawiam Dorotko

[Dorota Chołody]

niezapominajko, Małgosiu, cieszę się, że się spodobał

Pozdrawiam

_

[maybe]

Przyznaję, czytałam kilkakrotnie zanim połączyłam trzy cudne cząstki w całość. Świetne!

[Dorota Chołody]

maybe, cieszę się, że udało się połączyć
Dziękuję za powroty

_

[Liliana]

Czytałam i ciekawe obrazy mi się przesuwały przed oczami, dmc.

[Dorota Chołody]

Czytałam i ciekawe obrazy mi się przesuwały przed oczami

a każdy może zobaczyć co innego...

Dziękuję, Liliano i pozdrawiam

_

[Latima]

tez jestem na tak !

[Dorota Chołody]

Latimo, wielkie dzięki!


_