powtarzający się sen ze zmianą pór roku
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 417
- Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
wiatr rozpostarł dywan z liści
przy drodze wiejska chata
dalej ruiny zamku
i dąb wsparty o świątynię
stoję w kruchcie z walizką w ręku
w głównej nawie oślepiający blask przenika ludzi
płoną w nim jak pochodnie
i tylko przez chwilę
zarys ich cieni drży na posadzce
blednąc - znika w jasności
może i ja jestem cieniem
pojawiam się i znikam
w zależności od światła
które dotyka stanu skupienia
znów jestem w tym miejscu
z tą różnicą że jest wiosna i grzęznę w błocie
w chacie stara kobieta kreśli znak krzyża
na bochenku chleba
języki ognia tańczą nad paleniskiem
latem stopy chłodzą źdźbła trawy
zimą marznę brnąc w zaspach
tylko walizka ta sama
gdy próbuję zajrzeć do środka
ktoś dotyka ramienia
i każe się zbudzić
jakby strzegł tajemnicy
ukrytej wewnątrz
przy drodze wiejska chata
dalej ruiny zamku
i dąb wsparty o świątynię
stoję w kruchcie z walizką w ręku
w głównej nawie oślepiający blask przenika ludzi
płoną w nim jak pochodnie
i tylko przez chwilę
zarys ich cieni drży na posadzce
blednąc - znika w jasności
może i ja jestem cieniem
pojawiam się i znikam
w zależności od światła
które dotyka stanu skupienia
znów jestem w tym miejscu
z tą różnicą że jest wiosna i grzęznę w błocie
w chacie stara kobieta kreśli znak krzyża
na bochenku chleba
języki ognia tańczą nad paleniskiem
latem stopy chłodzą źdźbła trawy
zimą marznę brnąc w zaspach
tylko walizka ta sama
gdy próbuję zajrzeć do środka
ktoś dotyka ramienia
i każe się zbudzić
jakby strzegł tajemnicy
ukrytej wewnątrz
Ostatnio zmieniony czw 12 wrz, 2019 przez Łucja Kucińska, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 417
- Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
pisałam z marszu. muszę pomyśleć i pewnie coś zmienię.
dzięki za sugestie :)
dzięki za sugestie :)
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4449
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Jakże pięknie jest Cię ponownie czytać, Łucjo!
W poniższych wersach zauważyłem literówki:
i każe mi się obudzić
Moja propozycja: dzięki takiemu zabiegowi zachowana zostanie narracja, przekaz skonstruowany mową zależną.
Pozdrawiam
W poniższych wersach zauważyłem literówki:
Łucja Kucińska pisze:może i ja jestem cieni
Łucja Kucińska pisze:w chacie stara kobieta kreśli znak krzyż
ktoś dotyka ramieniaŁucja Kucińska pisze:ktoś dotyka ramienia i krzyczy – obudź się
jakby strzegł tajemnicy
ukrytej wewnątrz
i każe mi się obudzić
Moja propozycja: dzięki takiemu zabiegowi zachowana zostanie narracja, przekaz skonstruowany mową zależną.
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
-
- Posty: 417
- Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
Dzięki Tomku:) czytałabym pewnie z dziesięć razy i literówek bym nie zauważyła.
a może tak:
ktoś dotyka ramienia
i każe się zbudzić
To prawda - dawno mnie nie było. Może się jakoś zmobilizuję i zacznę częściej zaglądać.
a może tak:
ktoś dotyka ramienia
i każe się zbudzić
To prawda - dawno mnie nie było. Może się jakoś zmobilizuję i zacznę częściej zaglądać.
Ostatnio zmieniony czw 12 wrz, 2019 przez Łucja Kucińska, łącznie zmieniany 2 razy.