Z minionych fotografii

[Hanna L.]

Jasne dziewczyny
w sukienkach szarych od wojennych zdarzeń
noszą chłopcom kwiaty.

W torebkach zamiast pomadek
meldunki podszyte strachem.

Ręce plotą wianki z bandaży.

W imię słów,
od których przejaśnia się między niebem a ziemią,
lepiej zasnąć białym snem niż zdradzić,
a chciałoby się pójść złotą drogą,
gdy w spojrzeniach jeszcze tyle światła.

[perełka]

bardzo

[Tomasz Kowalczyk]

Piękny wiersz głęboko zapadający w serce.

Pozdrawiam

[Hanna L.]

Magdo, pamięć to podstawa.. Coraz mniej już tych dziewczyn na świecie. Dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam

[Hanna L.]

Perełko, dziekuję i pozdrawiam

[Hanna L.]

Tomku, miło mi czytać takie słowa.
Pozdrawiam

[Wiesława Ptaszyk]

Piękny wiersz, prawdziwie wzruszający Pamiętamy, i oby nigdy więcej takich "konieczności"

[J-23]

Trafiłaś mnie w piętę.
Brak słów do komentarz.

" Powiedz mojej babci, że zachowałam się tak jak trzeba"




Pozdrawiam

[Hanna L.]

Wiesiu, dziękuję
Serdecznosci przesyłam

[Hanna L.]

J-23, cieszę się. Tak, Inka i wiele innych jasnych dziewczyn...
Pozdrawiam

[cortessa]

Czytałam ten utwór kilka razy, ale dopiero teraz pozostawiam pod nim moje podziękowanie.

[Hanna L.]

Cortesso
Bardzo się cieszę z Twojego podziękowania.
Pozdrawiam

[Liliana]

Hanno,
pięknie, poruszająco.

[Michael]

Poruszyłaś. Zwłaszcza spojrzeniami, w których "jeszcze tyle swiatla".

Za emocje

Pozdrowienia,

M.

[Hanna L.]

Liliano
Dziękuję i serdeczności przesyłam