promenady
Moderator: Tomasz Kowalczyk
wydłużone snem
szklane promenady
mnożą się latarnie
zimne ognie
w replikach bram
nawołują nieme ptaki
na nocnych przystankach
lata świetlne
splątany czas
przed taflą
rozplatasz światła
ciemnieje miasto
szklane promenady
mnożą się latarnie
zimne ognie
w replikach bram
nawołują nieme ptaki
na nocnych przystankach
lata świetlne
splątany czas
przed taflą
rozplatasz światła
ciemnieje miasto
Ostatnio zmieniony śr 11 gru, 2019 przez ćma, łącznie zmieniany 1 raz.
hawi
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4448
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Wiersz nieodkrywczy, ale sprawnie napisany.
Przydałoby się zmetaforyzować tytuł, bo obecny mówi wszystko.
Chodzi o to, aby tytuł jedynie sugerował...
Pozdrawiam
Przydałoby się zmetaforyzować tytuł, bo obecny mówi wszystko.
Chodzi o to, aby tytuł jedynie sugerował...
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.