Gra
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 99
- Rejestracja: pt 16 cze, 2017
Sygnał dały blaszane pokrywy śmietników,
na plastrach zimnych bloków budziły się światła.
Echo niosło rytm werbla w pochodzie donikąd.
Dla ciemności w ulicach, to chwila ostatnia.
Brzask się tlił powolutku, na mokrym asfalcie,
pod krzywymi szyldami, w zgaszonych neonach.
Miasto było zdrętwiałe, zdawało się martwe;
ale żyło, bo rosa, jak łzy, była słona.
Rzedniały gęste sploty sukni późnej nocy.
W niewyraźnej poświacie budziły się domy.
Świt przylazł w burym płaszczu, ciężkim od wilgoci,
z dniem, który nim się zaczął, był dawno stracony.
- Leon Gutner
- Posty: 7879
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
" Każdy dzień to takie małe życie "
-
- Posty: 1106
- Rejestracja: wt 24 sty, 2012
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
- Wiesława Ptaszyk
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr 06 lip, 2016
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Piękny wiersz
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4449
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
-
- Posty: 885
- Rejestracja: śr 23 wrz, 2015
- Lokalizacja: Ostrzeszów
Chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle.