Triolet z czasów zarazy z motylem w tle

[Liliana]

Motylem byłam, ale utyłam,
wszystkiemu winno odosobnienie,
dziś sama sobie jestem niemiła,
motyl odfrunął, kiedy ja tyłam.
Choć luźna suknia tłuszczyk ukryła,
to przedsięwzięłam postanowienie –
idę na dietę, nie będę tyła,
niech diabli porwą odosobnienie!

[maybe]

Zgrabny i zabawny triolet

[Liliana]

Dziękuję, Basiu.

Pozdrawiam serdecznie

[Wiesława Ptaszyk]

Uśmiecham się, bo i mi się przytyło z racji odosobnienia.
Fajny

[Liliana]

Uśmiecham się, bo i mi się przytyło z racji odosobnienia.

Trzeba z uśmiechem, Wiesiu, na smutki jeszcze będzie czas.

[Krystyna Morawska]

Najważniejsze, to dobrze wypolerować łyżki.
Uśmiecham się do wiersza

[Liliana]

Najważniejsze, to dobrze wypolerować łyżki.

Myślisz?
Miło, że zajrzałaś.

[Michael]

Odosobnienie wreszcie minęło,
czekam więc teraz, aż
motyl przyleci.
Postanowienie silne powzięłam,
luz - sukni wkrótce
wieszak zaświeci.

Tak mi się napisalo, Liliano. Z uśmiechem po przeczytaniu Twojego wiersza.


Pozdrowienia.

[Liliana]

Tak mi się napisalo, Liliano. Z uśmiechem po przeczytaniu Twojego wiersza.

Ależ to bardzo miłe, Michaelu.
Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie

[Plejada]

Aż mi się uśmiechnęło do tego wiersza.

[Vesper]

Grunt, to mieć postanowienia
Super tekst, Liliano!

[Hanna L.]

Najważniejsze to postanowić
Pozdrawiam

[Liliana]

Aż mi się uśmiechnęło do tego wiersza.

To komplement dla mnie, Plejado.

Dziękuję i pozdrawiam

Grunt, to mieć postanowienia

Też tak uważam, pomimo że z realizacją może być różnie.

Dziękuję, Vesper.
Pozdrawiam

Luźne sukienki dodają wdzięku

Peelka przekonuję się do tego poglądu, Magdo.

Z podziękowaniem

Najważniejsze to postanowić

W pełni się zgadzam, Hanno.

Z serdecznym pozdrowieniem