Zagubiony

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 1441
Rejestracja: sob 22 lis, 2008
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: Ania »

stał z kartką w obu dłoniach
jestem gejem i szukam
partnera do życia

na szyi miał medalion z fotografią matki
chowała go samotnie w miłości do Boga
umierając nie chciała księdza na pogrzebie

gitara na plecach pamiętała oczy
dziewcząt słuchających ballad przy ognisku
zdumiona jak łatwo przegrywały z powołaniem

z kieszeni nieśmiało wyglądał różaniec
jedyna pamiątka lat spędzonych w zakonie
tam poznał smak miłości i oddał swą czystość
wyziębionemu jak on celibatem bratu

nie umiał tak żyć
odszedł

na rondzie samotności wokół jego smutku
przemykały twarze tych co już nie wrócą
zasmuconej matki chciała go zrozumieć
dziewcząt od ogniska dziś pilnują dzieci
i szydercze oblicza współbraci w niewierze

nie podszedł nikt
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ania, łącznie zmieniany 1 raz.
" Wiersz powstaje od ucisku w gardle, tęsknoty za domem lub za miłością "

Robert Frost