Chciałem na biało

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dante
Posty: 1086
Rejestracja: śr 12 lis, 2008
Lokalizacja: Krakow

Post autor: Dante »

Wena mnie dopadła, żądzą płonę cały
by choć raz, u diabła, wiersz napisać biały.
Więc już płodzę strofę, drugą wnet dodaję,
trzecią prawie kończę. Co jest ? Rym wystaje ?
Wściekły kreślę wszystko, precz, do kosza z tym,
zaczynam raz jeszcze. Nie! Co! znowu rym ?
Co strofę napiszę, drugą skombinuję,
trzecia już, cholera , sama się rymuje.
Tak i tak próbuję, stale rym wyłazi,
Przyjdzie mi na ?białą? chyba się obrazić.
Gdzie spojrzą, tam zmiętych kartek widzę kupę,
dam już spokój z ?białą?, całujcie mnie w zadek.

?Zadek? napisałem ? Jakżeż to się stało ?
Ludzie, patrzcie !!Puenta wyszła mi na ?biało? ! <img>


(jak sie tu nie wk....ć, złośĆ mnie juŻ zatyka
miało być na biało, wyszła ...gramatyka
)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Dante, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli wiem, że nic nie wiem, to jednak coś wiem, a skoro wiem, to nie jest tak, że nic nie wiem.Więc w końcu sam już nie wiem ,czy wiem, że nie wiem, czy nie wiem, że wiem.