bajki ze dwa słowa
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- NathirPasza
- Posty: 1303
- Rejestracja: wt 04 sie, 2009
- Lokalizacja: Miasto Doznań
- Kontakt:
on był pijany
ona szalona
podniebny wyścig
prędkość naddźwiękowa
i gumowe drzewa
on uwierzył w siłę
ona w przeznaczenie
a święty Piotr otaksował
jej krągłe piersi przepuścił
jego za długi nos zatrzymał
puenta:
brak puenty
ona szalona
podniebny wyścig
prędkość naddźwiękowa
i gumowe drzewa
on uwierzył w siłę
ona w przeznaczenie
a święty Piotr otaksował
jej krągłe piersi przepuścił
jego za długi nos zatrzymał
puenta:
brak puenty
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez NathirPasza, łącznie zmieniany 1 raz.
Biegłem. Biegłem aż moje mięśnie zaczęły palić, a w moich żyłach począł płynąć kwas. A potem pobiegłem jeszcze trochę.