wtedy nie boimy się niczego
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- wtedy nie boimy się niczego
- co czujesz zaciskając mnie w dłoniach
widzisz zamknięte drzwi i równo zasłaną pościel ?
w próżni
wolni od wszelkich stanów
kołysząc się całą wieczność
szukamy tarcia
krew na tłokach
nadaje prędkość
jeśli nielegalnie jest kochać
łamiemy prawo
krzyż dla nas
zawiśniemy do góry nogami
czy kiedykolwiek myślałeś
że staniemy się częścią
tego
- co czujesz zaciskając mnie w dłoniach
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Abi""]krew na tłokach
nadaje prędkość
jeśli nielegalnie jest kochać
łamiemy prawo [/quote]
Ja Ci powiem. Poszłaś ostro z ta krwią na tłokach, ale lepsze to, niż gdy ramy ślubnej fotografi wypaczają łóżko i całe życie.
Piszesz bez interpunkcji, więc pytajnik zbędny...z kontekstu dwuwersu już wynika pytanie.
Serdecznie...Ir
nadaje prędkość
jeśli nielegalnie jest kochać
łamiemy prawo [/quote]
Ja Ci powiem. Poszłaś ostro z ta krwią na tłokach, ale lepsze to, niż gdy ramy ślubnej fotografi wypaczają łóżko i całe życie.
Piszesz bez interpunkcji, więc pytajnik zbędny...z kontekstu dwuwersu już wynika pytanie.
Serdecznie...Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Abi, to jeden z tych wierszy, które odbieram mocniej i nie potrafię spojrzeć na niego krytycznym, chłodnym okiem.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
[quote=""emde""]Abi, to jeden z tych wierszy, które odbieram mocniej i nie potrafię spojrzeć na niego krytycznym, chłodnym okiem.[/quote]
dziękuję za Twój odbiór
i brak krytycyzmu :ukłon:
zióbki
Abi
dziękuję za Twój odbiór
i brak krytycyzmu :ukłon:
zióbki
Abi
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
- Kontakt:
Wiersz o wielu twarzach miłości,wolnej od wszelkich konwenansów, nakazów zakazów, lecz zaplątanej w sieć samotności, którą sama sobie uprzędła.
[quote=""Abi""]kołysząc się całą wieczność
szukamy tarcia [/quote]
Piękna dwuznaczność słów.
[quote=""Abi""]krzyż dla nas
zawiśniemy do góry nogami [/quote]
Świetna metafora. Gdybyśmy nawiązali do chrześcijańskiej symboliki i znaczenie odwróconego krzyża (Krzyż Świętego Piotra) przyporządkowali treści wiersza, wyszedłby bardzo ciekawy obraz poświęcenia swojego życia i cierpienia w imię wielkiej miłości do konkretnej osoby. Gorzej byłoby, gdybyśmy rozpatrywali metaforę pod kątem młodszej symboliki :hm:
Marzeno, piękny, aczkolwiek bardzo smutny wiersz! Cóż takie jest życie... <img>
Pozdrawiam
Jola
[quote=""Abi""]kołysząc się całą wieczność
szukamy tarcia [/quote]
Piękna dwuznaczność słów.
[quote=""Abi""]krzyż dla nas
zawiśniemy do góry nogami [/quote]
Świetna metafora. Gdybyśmy nawiązali do chrześcijańskiej symboliki i znaczenie odwróconego krzyża (Krzyż Świętego Piotra) przyporządkowali treści wiersza, wyszedłby bardzo ciekawy obraz poświęcenia swojego życia i cierpienia w imię wielkiej miłości do konkretnej osoby. Gorzej byłoby, gdybyśmy rozpatrywali metaforę pod kątem młodszej symboliki :hm:
Marzeno, piękny, aczkolwiek bardzo smutny wiersz! Cóż takie jest życie... <img>
Pozdrawiam
Jola
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Jolu, na innym portalu wers:
"zawiśniemy do góry nogami"
też zwrócił uwagę
tam kojarzono go z chrześcijanami , którzy kazali się przybijać do góry nogami, gdyż uważali,
że nie są godni takiej śmierci jak Chrystus,
a nawet z XII kartą tarota i jej interpretacją
czytelnik ma prawo do swoich wejrzeń w treść wiersza
im jest ich więcej tym większa radość autora, że potrafił rozciągnąć takie spektrum...
wspaniały komentarz, Jolu
dziękuję
zióbki
Abi
"zawiśniemy do góry nogami"
też zwrócił uwagę
tam kojarzono go z chrześcijanami , którzy kazali się przybijać do góry nogami, gdyż uważali,
że nie są godni takiej śmierci jak Chrystus,
a nawet z XII kartą tarota i jej interpretacją
czytelnik ma prawo do swoich wejrzeń w treść wiersza
im jest ich więcej tym większa radość autora, że potrafił rozciągnąć takie spektrum...
wspaniały komentarz, Jolu
dziękuję
zióbki
Abi
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
- Kontakt:
[quote=""Abi""]tam kojarzono go z chrześcijanami , którzy kazali się przybijać do góry nogami, gdyż uważali,
że nie są godni takiej śmierci jak Chrystus,
a nawet z XII kartą tarota i jej interpretacją [/quote]
Tak Abi, dokładnie to miałam na myśli, a szczególnie postać Świętego Piotra, który jako pierwszy nie pozwolił się ukrzyżować tak jak jego ukochany Mistrz, ponieważ nie czuł się Jego godzien.W ślad za nim poszli pierwsi chrześcijanie. Szkoda, że symbol odwróconego krzyża przejęli sataniści. Odnośnie tarota, to pewnie chodzi o kartę wisielca, z ułożonymi nogami w symboliczną czwórkę. Karta ta zawsze mówi o nieszczęściu i o śmierci najbliższych osób.
Pozdrawiam
Jola
że nie są godni takiej śmierci jak Chrystus,
a nawet z XII kartą tarota i jej interpretacją [/quote]
Tak Abi, dokładnie to miałam na myśli, a szczególnie postać Świętego Piotra, który jako pierwszy nie pozwolił się ukrzyżować tak jak jego ukochany Mistrz, ponieważ nie czuł się Jego godzien.W ślad za nim poszli pierwsi chrześcijanie. Szkoda, że symbol odwróconego krzyża przejęli sataniści. Odnośnie tarota, to pewnie chodzi o kartę wisielca, z ułożonymi nogami w symboliczną czwórkę. Karta ta zawsze mówi o nieszczęściu i o śmierci najbliższych osób.
Pozdrawiam
Jola
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
hm...
raczej zwiastuje ważny etap w życiu duchowym
wisielec widzi wszystko odwrócone - co znaczy,
że zaczynamy dostrzegać świat z odmiennego niż dotąd punktu widzenia
karta ta zapowiada też taki etap w życiu, kiedy człowiek poznaje rzeczy nowe
lub moment, gdy musimy przerwać naszą codzienną gonitwę, wyłączyć się na jakiś czas z czynnego życia, i przyjrzeć się światu na odmiennych zasadach niż dotąd
oznacza zatem rewolucję w naszych poglądach na świat i na siebie samego
:ukłon: Jolu - Abi
raczej zwiastuje ważny etap w życiu duchowym
wisielec widzi wszystko odwrócone - co znaczy,
że zaczynamy dostrzegać świat z odmiennego niż dotąd punktu widzenia
karta ta zapowiada też taki etap w życiu, kiedy człowiek poznaje rzeczy nowe
lub moment, gdy musimy przerwać naszą codzienną gonitwę, wyłączyć się na jakiś czas z czynnego życia, i przyjrzeć się światu na odmiennych zasadach niż dotąd
oznacza zatem rewolucję w naszych poglądach na świat i na siebie samego
:ukłon: Jolu - Abi
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Jola""]Cóż takie jest życie...[/quote]
Ano takie, więc bierzmy je w ręce i nie puszczajmy...
[quote=""Abi""]co czujesz zaciskając mnie w dłoniach [/quote]
Dowiem się, kiedy Cię stracę...
[quote=""Abi""]kołysząc się całą wieczność
szukamy tarcia [/quote]
Ciepło, gorąco... aż się "dno traci i w powietrzu tonie"...
[quote=""Abi""]jeśli nielegalnie jest kochać
łamiemy prawo [/quote]
To człowiek rozważnie ustanawia prawa. Ale nie romantycznie... Serce podpowiada, ale jest zagłuszane przez umysł - jasny, racjonalny, przewidywalny...
[quote=""Abi""]krzyż dla nas
zawiśniemy do góry nogami[/quote]
Nosić krzyż... Jeden, drugi, trzeci... Na ilu krzyżach możemy zawisnąć jednocześnie...
Abi, piękny wiersz, zaiste...
Pozdrawiam
Tomek
Ano takie, więc bierzmy je w ręce i nie puszczajmy...
[quote=""Abi""]co czujesz zaciskając mnie w dłoniach [/quote]
Dowiem się, kiedy Cię stracę...
[quote=""Abi""]kołysząc się całą wieczność
szukamy tarcia [/quote]
Ciepło, gorąco... aż się "dno traci i w powietrzu tonie"...
[quote=""Abi""]jeśli nielegalnie jest kochać
łamiemy prawo [/quote]
To człowiek rozważnie ustanawia prawa. Ale nie romantycznie... Serce podpowiada, ale jest zagłuszane przez umysł - jasny, racjonalny, przewidywalny...
[quote=""Abi""]krzyż dla nas
zawiśniemy do góry nogami[/quote]
Nosić krzyż... Jeden, drugi, trzeci... Na ilu krzyżach możemy zawisnąć jednocześnie...
Abi, piękny wiersz, zaiste...
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Tomek""]Dowiem się, kiedy Cię stracę... [/quote]
pamiętaj Tomku, lepiej zapobiegać niż...
[quote=""Tomek""]Abi, piękny wiersz, zaiste...[/quote]
Tomku, piękny komentarz, zaiste... dziękuję...
pozdrawiam
Abi
pamiętaj Tomku, lepiej zapobiegać niż...
[quote=""Tomek""]Abi, piękny wiersz, zaiste...[/quote]
Tomku, piękny komentarz, zaiste... dziękuję...
pozdrawiam
Abi
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
.
Hej Abi!
ładny wiersz, bardzo ładne sformułowania...
uroczo i kobieco..jak zawsze w Twoich wierszach...i lekko
Nasuwają się takie pytania...:
"wtedy nie boimy się niczego"-> czyli jest coś czego się wtedy można bać..obawiać...
czy boimy się prawdziwych siebie...czy robimy coś co jest szkodliwe ,
czy jesteśmy nieuczciwi wobec innych i wobec siebie...czy możemy skrzywdzić kogoś ...w ten sposób...zagniewać...
i jeszcze ten smutek...dlaczego...
czasem być "pseudo samotnym" jest wygodniej bardziej korzystnie...
nie być samotnym wiąże się z całym szeregiem.. bycia lojalnym...:)
trudne to...coś co dla kogoś jest zabawą, dla innego jest bólem....
pozdrawiam
Hej Abi!
ładny wiersz, bardzo ładne sformułowania...
uroczo i kobieco..jak zawsze w Twoich wierszach...i lekko
Nasuwają się takie pytania...:
"wtedy nie boimy się niczego"-> czyli jest coś czego się wtedy można bać..obawiać...
czy boimy się prawdziwych siebie...czy robimy coś co jest szkodliwe ,
czy jesteśmy nieuczciwi wobec innych i wobec siebie...czy możemy skrzywdzić kogoś ...w ten sposób...zagniewać...
i jeszcze ten smutek...dlaczego...
czasem być "pseudo samotnym" jest wygodniej bardziej korzystnie...
nie być samotnym wiąże się z całym szeregiem.. bycia lojalnym...:)
trudne to...coś co dla kogoś jest zabawą, dla innego jest bólem....
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hekate, łącznie zmieniany 1 raz.
" Postaraj się nie mieć zbyt wielu nadziei i obaw - gdyż podsycają one tylko mentalną paplaninę."
Hej Hekate!
lubię wynurzenia względem moich wierszy
analizuję wtedy własny twór myśli pod kątem spostrzeżeń czytelników
i wraz z nimi odkrywam nowe pokłady
dzięki nim wiem, że one tam są
dziękuję LiLu <img>
zióbki
Abi
lubię wynurzenia względem moich wierszy
analizuję wtedy własny twór myśli pod kątem spostrzeżeń czytelników
i wraz z nimi odkrywam nowe pokłady
dzięki nim wiem, że one tam są
dziękuję LiLu <img>
zióbki
Abi
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.