na jedne skrzypce

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Marcin Dydyna
Posty: 60
Rejestracja: śr 29 paź, 2008

Post autor: Marcin Dydyna »

pętla zawieszona w karcerze poranka
nie pozwala zapomnieć o grzechach
śmiertelnych jak bezimienna miłość

na szubienicy popołudnia tli się iskra
samotna spopiela serca
przez świat przenika deszcz drzazg
poranione twarze milkną

na zgliszczach nocy odradza się nowe
nieznane niechciane
bez zahamowań i sumienia
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Marcin Dydyna, łącznie zmieniany 1 raz.
Darkface
Posty: 122
Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
Lokalizacja: Złocieniec

Post autor: Darkface »

[quote=""Marcin Dydyna""]

na zgliszczach nocy odradza się nowe
nieznane niechciane
bez zahamowań i sumienia[/quote]

Niczym Doppelganger...
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Darkface, łącznie zmieniany 1 raz.
Mithril

Post autor: Mithril »

Przy Battlelore - ma swój smak i przenika, gdyż.....................jest wiersz..............Serdecznie Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Hekate
Posty: 229
Rejestracja: czw 02 paź, 2008
Lokalizacja: z cyrku

Post autor: Hekate »

.

Hej Marcin!

oj, podoba mi się...pomimo że patetyczne ale jest zrównoważone bezpośrednim odniesieniem do człowieka i przeżyć...

choć mógłbyś trochę więcej przekazać



dyg
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hekate, łącznie zmieniany 1 raz.
" Postaraj się nie mieć zbyt wielu nadziei i obaw - gdyż podsycają one tylko mentalną paplaninę."
Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 4116
Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
Lokalizacja: Terespol
Kontakt:

Post autor: Mirek »

kurde całe tony pesymizmu biją z twego wiersza Marcinie a wiersz bardzo sugestywny bardzo
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory

czas to pieniądz
nie mam czasu
megi
Posty: 2345
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: megi »

[quote=""Marcin Dydyna""]przez świat przenika deszcz drzazg [/quote]ciężko wymówić ten wers na głos, szczególnie dwa ostatnie wyrazy
można powiedzieć 'przez świat przenika', ale zgrabniej wydaje mi się bez 'przez' - 'świat przenika deszcz drzazg'
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
Marcin Dydyna
Posty: 60
Rejestracja: śr 29 paź, 2008

Post autor: Marcin Dydyna »

Dzięki serdeczne za wizytę i komentarze!

Megi, zastanawiałem się nad tym wersem pod kątem wymowy... i zdecydowałem się tak go zostawić z (złudnym?) przekonaniem, że jednak da się go przeczytać na głos ;)
Pewnie i lepiej by brzmiało: "świat przenika deszcz drzazg", ale to przez świat przenikają te drzazgi z wiersza :)

[quote=""Hekate""].choć mógłbyś trochę więcej przekazać[/quote]
Fakt ;)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Marcin Dydyna, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous »

Muszę przyznać: taki bardzo estetyczny. Czuć kompozycję zaplanowaną, a przynajmniej planowaną w trakcie. Pierwszą strofę zaczyna się czytać: o nie! będzie jakieś udziwnienie. Jednak w kontekście całego tekstu wyszło bardzo zgrabnie.

Szukam sobie innych sensów i tak sobie myślę, że tekst jest o muzyku, który całe dnie gra na skrzypcach. Oczywiście to piękne, że ma jakiś talent, ale sąsiedzi po dłuższym czasie mają go dość, repertuar nudzi. "Pętla" - codziennie gra to samo, każdej porze dnia przysługuje dany utwór. I dlatego w końcówce mamy: "bez zahamowań i sumienia" - tak właśnie on gra ;)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Marcin Dydyna
Posty: 60
Rejestracja: śr 29 paź, 2008

Post autor: Marcin Dydyna »

Dzięki za opinię i interpretację! :)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Marcin Dydyna, łącznie zmieniany 1 raz.