na jedne skrzypce
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 60
- Rejestracja: śr 29 paź, 2008
pętla zawieszona w karcerze poranka
nie pozwala zapomnieć o grzechach
śmiertelnych jak bezimienna miłość
na szubienicy popołudnia tli się iskra
samotna spopiela serca
przez świat przenika deszcz drzazg
poranione twarze milkną
na zgliszczach nocy odradza się nowe
nieznane niechciane
bez zahamowań i sumienia
nie pozwala zapomnieć o grzechach
śmiertelnych jak bezimienna miłość
na szubienicy popołudnia tli się iskra
samotna spopiela serca
przez świat przenika deszcz drzazg
poranione twarze milkną
na zgliszczach nocy odradza się nowe
nieznane niechciane
bez zahamowań i sumienia
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Marcin Dydyna, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy Battlelore - ma swój smak i przenika, gdyż.....................jest wiersz..............Serdecznie Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
.
Hej Marcin!
oj, podoba mi się...pomimo że patetyczne ale jest zrównoważone bezpośrednim odniesieniem do człowieka i przeżyć...
choć mógłbyś trochę więcej przekazać
dyg
Hej Marcin!
oj, podoba mi się...pomimo że patetyczne ale jest zrównoważone bezpośrednim odniesieniem do człowieka i przeżyć...
choć mógłbyś trochę więcej przekazać
dyg
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hekate, łącznie zmieniany 1 raz.
" Postaraj się nie mieć zbyt wielu nadziei i obaw - gdyż podsycają one tylko mentalną paplaninę."
kurde całe tony pesymizmu biją z twego wiersza Marcinie a wiersz bardzo sugestywny bardzo
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory
czas to pieniądz
nie mam czasu
czas to pieniądz
nie mam czasu
[quote=""Marcin Dydyna""]przez świat przenika deszcz drzazg [/quote]ciężko wymówić ten wers na głos, szczególnie dwa ostatnie wyrazy
można powiedzieć 'przez świat przenika', ale zgrabniej wydaje mi się bez 'przez' - 'świat przenika deszcz drzazg'
można powiedzieć 'przez świat przenika', ale zgrabniej wydaje mi się bez 'przez' - 'świat przenika deszcz drzazg'
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
-
- Posty: 60
- Rejestracja: śr 29 paź, 2008
Dzięki serdeczne za wizytę i komentarze!
Megi, zastanawiałem się nad tym wersem pod kątem wymowy... i zdecydowałem się tak go zostawić z (złudnym?) przekonaniem, że jednak da się go przeczytać na głos ;)
Pewnie i lepiej by brzmiało: "świat przenika deszcz drzazg", ale to przez świat przenikają te drzazgi z wiersza :)
[quote=""Hekate""].choć mógłbyś trochę więcej przekazać[/quote]
Fakt ;)
Megi, zastanawiałem się nad tym wersem pod kątem wymowy... i zdecydowałem się tak go zostawić z (złudnym?) przekonaniem, że jednak da się go przeczytać na głos ;)
Pewnie i lepiej by brzmiało: "świat przenika deszcz drzazg", ale to przez świat przenikają te drzazgi z wiersza :)
[quote=""Hekate""].choć mógłbyś trochę więcej przekazać[/quote]
Fakt ;)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Marcin Dydyna, łącznie zmieniany 1 raz.
Muszę przyznać: taki bardzo estetyczny. Czuć kompozycję zaplanowaną, a przynajmniej planowaną w trakcie. Pierwszą strofę zaczyna się czytać: o nie! będzie jakieś udziwnienie. Jednak w kontekście całego tekstu wyszło bardzo zgrabnie.
Szukam sobie innych sensów i tak sobie myślę, że tekst jest o muzyku, który całe dnie gra na skrzypcach. Oczywiście to piękne, że ma jakiś talent, ale sąsiedzi po dłuższym czasie mają go dość, repertuar nudzi. "Pętla" - codziennie gra to samo, każdej porze dnia przysługuje dany utwór. I dlatego w końcówce mamy: "bez zahamowań i sumienia" - tak właśnie on gra ;)
Szukam sobie innych sensów i tak sobie myślę, że tekst jest o muzyku, który całe dnie gra na skrzypcach. Oczywiście to piękne, że ma jakiś talent, ale sąsiedzi po dłuższym czasie mają go dość, repertuar nudzi. "Pętla" - codziennie gra to samo, każdej porze dnia przysługuje dany utwór. I dlatego w końcówce mamy: "bez zahamowań i sumienia" - tak właśnie on gra ;)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 60
- Rejestracja: śr 29 paź, 2008
Dzięki za opinię i interpretację! :)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Marcin Dydyna, łącznie zmieniany 1 raz.