Kolory

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
LCzerwosz
Posty: 605
Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
Lokalizacja: Ursynów

Post autor: LCzerwosz »

Kolory są takie, jak nam się wydają.
A takiej chwili
błękitny jest niebem,
czerwony żarem,
a żółty złotym płomieniem.
Nawet szary srebrzy się,
gdy wchodzisz.

Dawno przed tobą przybyła tu
moja Nadzieja.
To ona rządzi kolorem policzków,
brokatem spojrzeń,
słów powitania tęczą.

Dziś tu się przecież odbędzie
ważna sprawa o kolor życia
o ciepło, promienie.

Zdrowy Rozsądek wchodzi
i siada w tylnym rzędzie.
Koloru nie ma ze sobą,
za to mgły i deszcze szkliste
na wszelki wypadek schowane.
By w odpowiedniej chwili
wszystkich ochłodzić wilgotnym powiewem.
By nie spaliły się myśli
Nie połamały słowa.

Lecz rozwinie swe transparenty
Wątpliwości Dzika Horda.
Zaczną byle czym walić, łomotać.
Już nawet jeden doskakuje
W moje argumenty uderza.
Wszystkie plany me psuje.

Lękam się by nie zobaczyć Rozpaczy
co z tego niepokoju przyjść może.
Jest czarna jak smoła, matowa.
Gdy blask jeden tylko zobaczy,
to zgasi wszystkie światła,
pobrudzi obrazy.
Sprawa będzie przegrana,
Bo będzie trzeba
wszystko zaczynać od nowa
i starać się dwa razy.

Na szczęście wchodzi O Niczym Rozmowa
Pozwoli na czasu trwonienie
i ostatecznie umknąć ułatwi
zwaśnionym stronnikom
Jasnego Światła i Ciemnego Cienia.

Przyjdź w końcu i usiądź ze mną
przy pięknej muzyce
Zaplećmy dłonie
I oddajmy się snom naszym.
Sen jest szczęśliwy, bezpieczny i kolorowy,
lecz całkiem...nieskuteczny.

Więc jak rozegrać tę partię życia.
Wszystkim dać się wygadać,
porządzić, zawładnąć.
Z Zadumą razem milczeć
i odliczać lata.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez LCzerwosz, łącznie zmieniany 1 raz.