z duchem czasu

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

Anonymous

Post autor: Anonymous »

[quote=""Marcin Dydyna""]... i tak już za wiele powiedziałem .

Dziękuję za dyskusję :)
Pozdrawiam[/quote]
Wypada również podziękować, choć Marcinie, nie mogę powiedzieć, żebyś się zechciał wysilić z tym "wiele mówieniem", to raczej brzmi jak autoreklama. Zastosowałeś chwyt z praktyki Carezza, więc trudno mówić o pełnej satysfakcji - intelektualnej.
Twoja wola - jako autor pozostajesz ze swoim "nieskomplikowanym" wierszem; jako czytelnik - pozostaję z wątpliwościami, o co naprawdę autorowi chodziło.
Amen.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Marcin Dydyna
Posty: 60
Rejestracja: śr 29 paź, 2008

Post autor: Marcin Dydyna »

Szkoda, przykro mi. Odpowiedziałem na Twoje wcześniejsze pytania, ale dalej ciągniesz za język. Możemy uznać, że utwór jest zagmatwany, źle napisany - do poprawy albo do kosza, ale nie będę go dalej tłumaczył.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Marcin Dydyna, łącznie zmieniany 1 raz.