Nie skorzystam, ale zapytaj.
Moderator: Tomasz Kowalczyk
mówisz
dobro
miłość
wraca
im więcej dajesz się pomnaża
nie nogi niosły życiem a serce
pojemne i otwarte jak forma
na piaskową babkę
darowane
wracało
wypalone
teraz nie mam
jak przeżyć powszedniego
umiesz nie wiedzieć
czy potrzebuję
dobro
miłość
wraca
im więcej dajesz się pomnaża
nie nogi niosły życiem a serce
pojemne i otwarte jak forma
na piaskową babkę
darowane
wracało
wypalone
teraz nie mam
jak przeżyć powszedniego
umiesz nie wiedzieć
czy potrzebuję
Ostatnio zmieniony pt 07 lis, 2008 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Przez piękno wiersza przebija jeszcze jedno - piękno osoby..
Ostatnio twoje wiersze są bardzo osobiste - lubię takie, tylko czy już zawsze będą takie smutne..?
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio twoje wiersze są bardzo osobiste - lubię takie, tylko czy już zawsze będą takie smutne..?
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
[quote=""Mariusz""]Przez piękno wiersza przebija jeszcze jedno - piękno osoby..
Ostatnio twoje wiersze są bardzo osobiste - lubię takie, tylko czy już zawsze będą takie smutne..? [/quote]
Dziękuję Ci bardzo za te słowa. A czy zawsze będą takie smutne?...nawet nie wiem czy będą.... :!:
Serdecznie....Ir
Ostatnio twoje wiersze są bardzo osobiste - lubię takie, tylko czy już zawsze będą takie smutne..? [/quote]
Dziękuję Ci bardzo za te słowa. A czy zawsze będą takie smutne?...nawet nie wiem czy będą.... :!:
Serdecznie....Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Nie będę wypowiadać się na temat emocji tych słów ....bo je znasz. [quote=""Irena""]nie masz nawet ochoty zapytać
czy może potrzebuję twojej[/quote]
... a może zostawic takie niedopowiedzenie z zawieszeniem bez: twojej
Zgadzam się z Mariuszem ale wiem i rozumiem .... a czy będą.... :ukłon: BĘDĄ i to jakie... prawda? :tuli:
Serdeczne pozdrówka.
czy może potrzebuję twojej[/quote]
... a może zostawic takie niedopowiedzenie z zawieszeniem bez: twojej
Zgadzam się z Mariuszem ale wiem i rozumiem .... a czy będą.... :ukłon: BĘDĄ i to jakie... prawda? :tuli:
Serdeczne pozdrówka.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Zojka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pisać, to znaczy odbywać sąd nad samym sobą. Henryk Ibsen
Zojak fajnie ,że wpadłaś....do mnie... <img>
Zrobię jak sugerujesz, a co tam...zostawię furtkę
Serdecznie....Ir
Zrobię jak sugerujesz, a co tam...zostawię furtkę
Serdecznie....Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
[quote=""Irena""]im więcej dajesz się pomnaża [/quote]im więcej dajesz mnożysz? więcej dając pomnażasz?[quote=""Irena""]nie mam
jak przeżyć powszedniego
nie masz [/quote]
Takie pchełki wyłapałam.
jak przeżyć powszedniego
nie masz [/quote]
Takie pchełki wyłapałam.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
hej tu ziemia hej do Irenki ... kurde całe tony pesymizmu się leją z ekranu a słonko to gdzie?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory
czas to pieniądz
nie mam czasu
czas to pieniądz
nie mam czasu
Jeśli chodziło w wierszu o gorycz to się udało. Mi osobiście nie pasuje jeśli ktoś tak w wierszu pokazuje swoją dobroć oczekując czegoś w zamian( bo tak z wiersza wynika). Ja cenię tylko tę bezinteresowną. Tu za dużo pretensjonalności.
Gorycz w poezji jest dobra w stosunku do krzywd szeroko pojętych.
Mi wiersz skojarzył się z takim tekstem słyszanym przed laty, który zapamiętałem.
"zranione serce na dachu dynda
czemu odeszłaś
o Rozalinda ?"
Tym razem na nie.
Dziękuję.
Gorycz w poezji jest dobra w stosunku do krzywd szeroko pojętych.
Mi wiersz skojarzył się z takim tekstem słyszanym przed laty, który zapamiętałem.
"zranione serce na dachu dynda
czemu odeszłaś
o Rozalinda ?"
Tym razem na nie.
Dziękuję.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Nastrój udaje się oddać bardzo wyraźnie, ale coś tam czytam sobie po swojemu-
* w pierwszej zwrotce, drugi wers - omijam "że" - bez "że" brzmi mi lepiej,
* w drugiej zwrotce - zamiast zwrotu "darowane innym", nieco inaczej ujmuję w podmiocie jego otwartość na ludzi, przychylność, wyjście na przeciw komuś - i ten drugi wers czytam - propozycja - "pojemne i otwarte jak forma"
* o zakończenie powalczyłabym troszkę:
"nie słyszę pytań
czy może potrzebuję"
lub
" nawet nie pytasz
jak znoszę niedobór"
lub
"umiesz nie wiedzieć
czy potrzebuję"
Bardzo mocny jest tytuł - on sam niesie ciężar każdego słowa napisanego potem. Od kilku wierszy faktycznie malujesz smutki i smuteczki -:( Wiersz o studni odbieram zbyt osobiście - no tak się porobiło, że czuję ten klimat i nie pokuszę się o komentowanie, ale chcę żebyś wiedziała, że czytam prawie na bieżąco. Pozdrawiam - :) Elm.
* w pierwszej zwrotce, drugi wers - omijam "że" - bez "że" brzmi mi lepiej,
* w drugiej zwrotce - zamiast zwrotu "darowane innym", nieco inaczej ujmuję w podmiocie jego otwartość na ludzi, przychylność, wyjście na przeciw komuś - i ten drugi wers czytam - propozycja - "pojemne i otwarte jak forma"
* o zakończenie powalczyłabym troszkę:
"nie słyszę pytań
czy może potrzebuję"
lub
" nawet nie pytasz
jak znoszę niedobór"
lub
"umiesz nie wiedzieć
czy potrzebuję"
Bardzo mocny jest tytuł - on sam niesie ciężar każdego słowa napisanego potem. Od kilku wierszy faktycznie malujesz smutki i smuteczki -:( Wiersz o studni odbieram zbyt osobiście - no tak się porobiło, że czuję ten klimat i nie pokuszę się o komentowanie, ale chcę żebyś wiedziała, że czytam prawie na bieżąco. Pozdrawiam - :) Elm.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Emde...słusznie zauważyłaś powtórzenia
Mirku...komunikat odebrany
Nilmo...Twoje porównanie do :
[quote=""Nilmo""]"zranione serce na dachu dynda
czemu odeszłaś
o Rozalinda ?" [/quote]
jest adekwatne do podpisu:
Elm...miło,że mnie czytasz...choć nic sensownego ostatnio nie opublikowałam. Poprawiłam zakończenie wg Twojej sugestii. Dziękuję.
A Wszystkich, jak zwykle serdecznie.....Ir
Mirku...komunikat odebrany
Nilmo...Twoje porównanie do :
[quote=""Nilmo""]"zranione serce na dachu dynda
czemu odeszłaś
o Rozalinda ?" [/quote]
jest adekwatne do podpisu:
...nie miałam zamiaru Cię wzruszać, a to co opublikowałam ma sie prawo nie podobać.ZA DUŻO JEST ZŁA, ŻEBY MNIE WZRUSZAŁY KROPLE ROSY NA RÓŻY
Elm...miło,że mnie czytasz...choć nic sensownego ostatnio nie opublikowałam. Poprawiłam zakończenie wg Twojej sugestii. Dziękuję.
A Wszystkich, jak zwykle serdecznie.....Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
W życiu trzeba czasami, wbrew temu co się czuje , przewartościować pewne sprawy. Nie oczekiwać od innych tego samego, co oni oczekują i...otrzymują od ciebie.....
Serdecznie....Ir
Serdecznie....Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril