Pod czerwonym kapturkiem
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
- Kontakt:
[quote=""anima""]Żeby Małgosia miała łatwą zdobycz? Jak się zlecą, to wiesz, bach, bach! i po ptakach i to nawet bez zbędnego wysiłku.[/quote]
Wtedy przerzuci się na koty <img>
Wtedy przerzuci się na koty <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Albo na nianię ^^
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Cóż, Małgosie nam się ostatnio wyemancypowały. A jak wyglądałyby scenariusze innych bajek, strach pomyśleć...
Pozdrawiam
Tomek
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
kobiecość chyba ...i kto tu jest wilkiem?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
- Kontakt:
Gdy już nasza "Małgosia - samosia" uporała się ze wszystkimi kocurami w okolicy i Super Nianią, przywdziała czerwony aksamit (jak to zwykł mawiać E. Fromm) i udała się do ciemnego lasu pożądania, aby wybić wszystkie wilki. Bach- już jednego nie ma, bach - i drugi leży pokonany, bach, bach, bach.... A gdy już wszystkie zostały wytępione, spojrzała mała feministka z satysfakcją i rzekła: " Już nie będą dranie przebierać się za babcie, konsumować niewinne dziewczynki <img> i udawać brzemienne kobiety nosząc kamienie w brzuchu." Następnie pobiegła do pewnego Pana Myśliwego w celu podzielenia się z nim tą radosną nowiną nucąc sobie pioseneczkę: " Hej ho, hej ho, do pracy by się szło!"
Ciekawe, co jeszcze postanowi zrobić nasza "Małgosia - samosia" i kto będzie następny?
:nio:
Pozdrawiam
Jola
Ciekawe, co jeszcze postanowi zrobić nasza "Małgosia - samosia" i kto będzie następny?
:nio:
Pozdrawiam
Jola
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Haha... Jolu, jesteś boska <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
.
anima...fajny tekst... ..
coś ty Mariusz to nie marzenia...tak się DZIEJE
o naiwności <img>
nie na darmo ostrzeżenia słane były do małych dziewczynek
natura lubi równowagę....
ps. fajna baja
(jak by to przełożyć na zdarzenia z życia nie bajkowego...też wyjdzie fajnie...no...każdy musi jakoś w życiu cierpieć..bardziej czy mniej..ale w końcu..)
hej!
anima...fajny tekst... ..
coś ty Mariusz to nie marzenia...tak się DZIEJE
o naiwności <img>
nie na darmo ostrzeżenia słane były do małych dziewczynek
natura lubi równowagę....
ps. fajna baja
(jak by to przełożyć na zdarzenia z życia nie bajkowego...też wyjdzie fajnie...no...każdy musi jakoś w życiu cierpieć..bardziej czy mniej..ale w końcu..)
hej!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hekate, łącznie zmieniany 1 raz.
" Postaraj się nie mieć zbyt wielu nadziei i obaw - gdyż podsycają one tylko mentalną paplaninę."
Skórę możecie zmieniać do bólu, a w środku i tak zostaniecie małymi dziewczynkami.
To nie naiwność Hekate, to wiedza. <img>
Pozdrawiam serdecznie
To nie naiwność Hekate, to wiedza. <img>
Pozdrawiam serdecznie
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Możemy zostać małymi dziewczynkami w środku - czy to przeczy byciu jednocześnie wyrafinowanym mordercą albo po prostu osobą, co trzyma swoje życie mocno w dłoniach?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Taaaa... A może i Babcia też była kobietą?!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
mnie tez się Malogosia Agresorka podoba ! i wcale nie są to marzenia ,rzeczywistość ,rzeczywistość
bajki o Kopciuszku i Sierotce Marysi zakurzyły się nieco :))
pozdrawiam Autorkę bez broni w ręku :))
pokojowo i Wszystkich również :))
bajki o Kopciuszku i Sierotce Marysi zakurzyły się nieco :))
pozdrawiam Autorkę bez broni w ręku :))
pokojowo i Wszystkich również :))
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez jorena, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""anima""]nie jestem Małgosią, która nie radzi sobie
bez Jasia.
sama
wepchnę Jagę do pieca i powybijam ptaszyska
- nie zjedzą okruchów chleba.
macochę zamkną w pudle, gdy wskażę niewinnym palcem:
zabiła mi Jasia.
i kto tu jest wilkiem?[/quote]
fajny pomysł
jaś kapela napisał kilka lat temu wiersz na tym motywie, ale u niego to poszło raczej w kontrkulturę i ironię
wydaje mi się, że szkoda dobrego wprowadzenia dla tak "łopatologicznej" pointy - ostatni wers zabija wiersz - czytelnik nie ma już nic do roboty, może ziewnąć i udać się po herbatę
z ukłonem
panjan
ps. "nie zjedzą" oraz "wsadzą" pomimo oddzielenia kropką - jednak sugerują ten sam podmiot.
bez Jasia.
sama
wepchnę Jagę do pieca i powybijam ptaszyska
- nie zjedzą okruchów chleba.
macochę zamkną w pudle, gdy wskażę niewinnym palcem:
zabiła mi Jasia.
i kto tu jest wilkiem?[/quote]
fajny pomysł
jaś kapela napisał kilka lat temu wiersz na tym motywie, ale u niego to poszło raczej w kontrkulturę i ironię
wydaje mi się, że szkoda dobrego wprowadzenia dla tak "łopatologicznej" pointy - ostatni wers zabija wiersz - czytelnik nie ma już nic do roboty, może ziewnąć i udać się po herbatę
z ukłonem
panjan
ps. "nie zjedzą" oraz "wsadzą" pomimo oddzielenia kropką - jednak sugerują ten sam podmiot.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Ten wierszyk to tylko taka zabawa była ;)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.