sport to zdrowie
Moderator: Tomasz Kowalczyk
przestrzelony raz za razem
panu bogu w okno
karny w dziesiątkę
a rykoszet w plecy
jeden do jednego
przerwa
w drugiej połowie bieganina
i kopanie po kostkach
remis a za tydzień rewanż
kibiców na pięści
jeden zabity do czternastu rannych
panu bogu w okno
karny w dziesiątkę
a rykoszet w plecy
jeden do jednego
przerwa
w drugiej połowie bieganina
i kopanie po kostkach
remis a za tydzień rewanż
kibiców na pięści
jeden zabity do czternastu rannych
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Druga połowa z doliczonym czasem (o kilka słów).[quote=""megi""]panu bogu w okno
karny w dziesiątkę
a rykoszet w plecy
jeden do jednego
przerwa
w drugiej[/quote]Chyba nie jest celowe.
I dlatego wolę mecze oglądać w TV.
karny w dziesiątkę
a rykoszet w plecy
jeden do jednego
przerwa
w drugiej[/quote]Chyba nie jest celowe.
I dlatego wolę mecze oglądać w TV.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Na wspomnienia mi się zebrało po przeczytaniu wiersza: Kiedyś musiałem uciekać przed milicją ze stadionu, ponieważ słownie znieważyłem sędziego. Stadion nie był duży, sędzia usłyszał, odwrócił się, kibice również... Odwrócili się również i "niebiescy"... Ale była gonitwa...
Pozdrawiam
Tomek
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
[quote=""Tomek""]ponieważ słownie znieważyłem sędziego. [/quote]Widzą to wszyscy/że boczny do okulisty!Ale to chyba nie za takie słowa.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Megi, na meczach to norma. Posłuchaj Szpakowskiego, to jest "poezja". <img>
Oj, były wojny i są. Jeden do czternastu - bywało gorzej, widziałem na własne oczy. <img>
Pozdrawiam serdecznie.
Oj, były wojny i są. Jeden do czternastu - bywało gorzej, widziałem na własne oczy. <img>
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
[quote=""emde""][quote=""Tomek""]ponieważ słownie znieważyłem sędziego. [/quote]Widzą to wszyscy/że boczny do okulisty!Ale to chyba nie za takie słowa.[/quote]
Wcale się te słowa nie rymowały! Ale pozwolisz, że nie zacytuję...
Wcale się te słowa nie rymowały! Ale pozwolisz, że nie zacytuję...
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
satyra
jak darń wyrywana z życia
żeby szybko wdeptać kołkami
sport to zdrowie , jeśli tata się nie dowie
taka marka szlugów kiedyś była
jak darń wyrywana z życia
żeby szybko wdeptać kołkami
sport to zdrowie , jeśli tata się nie dowie
taka marka szlugów kiedyś była
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
z całego to najbardziej:
ponieważ jest tu jakieś powiązanie. Rozumiem - stylizacja na monolog spikera, ale w 1 samo wplecenie Boga mi jeszcze nie wystarcza. Druga strofa o niebo lepsza.remis a za tydzień rewanż
kibiców na pięści
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""emde""]I dlatego wolę mecze oglądać w TV.[/quote]ja też, lepiej widać i bezpiecznie.
www oczywiście niecelowe, ale brak pomysłu, jak je obejść
[quote=""Tomek""]Na wspomnienia mi się zebrało po przeczytaniu wiersza: Kiedyś musiałem uciekać przed milicją ze stadionu, ponieważ słownie znieważyłem sędziego. Stadion nie był duży, sędzia usłyszał, odwrócił się, kibice również... Odwrócili się również i "niebiescy"... Ale była gonitwa... [/quote]sędzia i niebiescy to pestka, ale kibice...ojojoj :shock: :shock:
[quote=""Abi""] "sport to zdrowie"
Megi, tak uargumentowałaś w wierszu tytuł,
że prawie uwierzyłam,
a prwie robi... <img> [/quote]z biegiem lat skłaniam się raczej ku innemu sloganowi:
''sport to mord'' :cha cha:
dzięki wszystkim za poczytanie i komentarze
www oczywiście niecelowe, ale brak pomysłu, jak je obejść
[quote=""Tomek""]Na wspomnienia mi się zebrało po przeczytaniu wiersza: Kiedyś musiałem uciekać przed milicją ze stadionu, ponieważ słownie znieważyłem sędziego. Stadion nie był duży, sędzia usłyszał, odwrócił się, kibice również... Odwrócili się również i "niebiescy"... Ale była gonitwa... [/quote]sędzia i niebiescy to pestka, ale kibice...ojojoj :shock: :shock:
[quote=""Abi""] "sport to zdrowie"
Megi, tak uargumentowałaś w wierszu tytuł,
że prawie uwierzyłam,
a prwie robi... <img> [/quote]z biegiem lat skłaniam się raczej ku innemu sloganowi:
''sport to mord'' :cha cha:
dzięki wszystkim za poczytanie i komentarze
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
-
- Posty: 417
- Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
jak już mam patrzeć na walkę, to zdecydowanie wybieram boks, mecze tylko w tv.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Łucja Kucińska, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Łucja Kucińska""]jak już mam patrzeć na walkę, to zdecydowanie wybieram boks, mecze tylko w tv.[/quote]boks na żywo... dla mnie zbyt brutalny
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018