Nie każdy księżyc wzejdzie tobą

[Irena]

nastał kolejny świt
wszystko zaczyna żyć od nowa

dotykasz pościeli
w miejscu śladu jego ciała

malujesz palcem drobne kwiatki
nadzieją zatrzymania aromatu
krążącego wspomnieniem nocy

dla niego zapachniesz wanilią
a spojrzenia odrodzą
echo papilarnego bluszczu

jeśli tylko znajdzie czas
przyniesie płomień w oczach

[Tomasz Kowalczyk]

[quote=""Irena""]dotykasz pościeli
w miejscu fotografii ciała [/quote]
"Zgrzytnęła" mi trochę fotografia ciała...
[quote=""Irena""]malujesz palcem drobne kwiatki
nadzieją zatrzymania
bukietu aromatu
krążącego wspomnieniem nocy [/quote]
Jednak usunąłbym "bukiet". Stracisz w ten sposób grę słów opartą na podwójnym znaczeniu tego słowa, ale zyskasz płynność zwrotki.

Pozdrawiam

Tomek

[Irena]

Fotografie-zmieniłam na "ślad" i wyrzuciłam "bukiet"...bo po co w ogrodzie <img> ...kiedy tyle kwiatów kwiat .
Dziękuję za korektę.


Serdecznie....Ir

[driatyk]

[quote=""Irena""]
malujesz palcem drobne kwiatki
nadzieją zatrzymania aromatu
krążącego wspomnieniem nocy

dla niego zapachniesz wanilią
[/quote]

ten fragment jest po prostu cudny
jednych zmysłem ujęłaś całe piękno jednej <a> nocy
jakież to romantyczne kwiat

[Mirek]

hm ... no i co rzec wyszła opowieść ciekawa ... resztę sobie domalowałem fajnie

[Irena]

[quote=""driatyk""]jednych zmysłem ujęłaś całe piękno jednej <a> nocy
jakież to romantyczne[/quote] Dziekuję, taki był zamiar...ale wszystko zależy :" jeśli tylko znajdzie czas
przyniesie płomień w oczach"........ <img>

Mirek...Ty, niewątpliwie potrafisz ...resztę domalować <img>

Serdecznie...Ir