epicentrum
Moderator: Tomasz Kowalczyk
pod tkaniną naskórka
wibracje w tonacji c-dur
uproszczony dotyk
łaszącym gestem oswajał skórę
cyklicznie pragnąc płodności
klęliśmy na martwe oznaki życia
nie dorosłeś
dorosłam
wibracje w tonacji c-dur
uproszczony dotyk
łaszącym gestem oswajał skórę
cyklicznie pragnąc płodności
klęliśmy na martwe oznaki życia
nie dorosłeś
dorosłam
Ostatnio zmieniony pt 14 lis, 2008 przez cebreiro, łącznie zmieniany 1 raz.
szara eminencja
Gdzieś czytałam, że tonacja c-dur jest, tonacją słońca i chyba coś w tym jest. ...bo piszesz
[quote=""cebreiro""]uproszczony dotyk
łaszącym gestem oswajał skórę [/quote].
Mam do Ciebie serdeczna prośbę...skoryguj wszystkie literówki, bo trzeba domyślać się treści.
Serdecznie...Ir
[quote=""cebreiro""]uproszczony dotyk
łaszącym gestem oswajał skórę [/quote].
Mam do Ciebie serdeczna prośbę...skoryguj wszystkie literówki, bo trzeba domyślać się treści.
Serdecznie...Ir
Ostatnio zmieniony pt 14 lis, 2008 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
to nie literowki, nie posiadam polski znakow diakrytycznych
dzieki Tomku..jak mniemam
dzieki Tomku..jak mniemam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez cebreiro, łącznie zmieniany 1 raz.
szara eminencja
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Pobawię się w interpretację. Może Cie rozbawię?[quote=""cebreiro""]pod tkaniną naskórka
wibracje w tonacji c-dur [/quote]Pulsuje krew, przyspieszone tętno, bo rośnie podniecenie.
[quote=""cebreiro""]uproszczony dotyk [/quote]Spieszy się im, albo jednemu z nich.
[quote=""cebreiro""]cyklicznie pragnąc płodności [/quote]To chyba dotyczy tylko jej.
[quote=""cebreiro""]klęliśmy na martwe oznaki życia [/quote]Tu zagwozdka. Moje myśli nie chcą zboczyć z raz obranego kierunku - on nie stanął na wysokości zadania.
[quote=""cebreiro""]nie dorosłeś
dorosłam[/quote]W kontekście tego, co wyżej, ona szybciej się rozwinęła.
Ale kto wie, może chciałaby mieć dziecko?
Tak sobie pochodziłam po Twoim wierszu.
wibracje w tonacji c-dur [/quote]Pulsuje krew, przyspieszone tętno, bo rośnie podniecenie.
[quote=""cebreiro""]uproszczony dotyk [/quote]Spieszy się im, albo jednemu z nich.
[quote=""cebreiro""]cyklicznie pragnąc płodności [/quote]To chyba dotyczy tylko jej.
[quote=""cebreiro""]klęliśmy na martwe oznaki życia [/quote]Tu zagwozdka. Moje myśli nie chcą zboczyć z raz obranego kierunku - on nie stanął na wysokości zadania.
[quote=""cebreiro""]nie dorosłeś
dorosłam[/quote]W kontekście tego, co wyżej, ona szybciej się rozwinęła.
Ale kto wie, może chciałaby mieć dziecko?
Tak sobie pochodziłam po Twoim wierszu.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
[quote=""emde""]Ale kto wie, może chciałaby mieć dziecko? [/quote]
a wiesz Mariolko ze w tym kontekście to się doskonale czyta?
tylko mi to
[quote=""cebreiro""]klęliśmy na martwe oznaki życia [/quote]
psuje wątek z ciążą
ale..to tylko moje wnioski
dziękuję
Ewa
a wiesz Mariolko ze w tym kontekście to się doskonale czyta?
tylko mi to
[quote=""cebreiro""]klęliśmy na martwe oznaki życia [/quote]
psuje wątek z ciążą
ale..to tylko moje wnioski
dziękuję
Ewa
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Colett, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
dzieje się samo co się dziejepod tkaniną naskórka
wibracje w tonacji c-dur
uproszczony dotyk
łaszącym gestem oswajał skórę
myśl poczęcia dziecka nasuwa się sama nachalnie. Ale gdyby ją odepchnąć ?cyklicznie pragnąc płodności
klęliśmy na martwe oznaki życia
Wtedy widzę pragnienie rozwoju uczucia przeplatane trupim gniewem i nieporozumieniem.
tutaj też bym odskoczył od pierwszej menstruacji itp. Raczej bariera . Bez względu przenikania na to kto dorósł. Tu skupiam sie na tym czym jest naprawdę ta dorosłość ? Ogołoceniem się ze spontaniczności dziecka i ubraniem w kalkulacje ? Dobra dość...ja nie zamierzam się kłócić.nie dorosłeś
dorosłam
Fajnie skłaniasz do myślenia.
Dziękuję.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
kolejny raz czytam i jakoś pointa do mnie nie przemawia nie nie tak ona mnie drażni ... a może ma drażnićnie dorosłeś
dorosłam
hm ... wrócę tu jeszcze
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory
czas to pieniądz
nie mam czasu
czas to pieniądz
nie mam czasu
[quote=""cebreiro""]wibracje w tonacji c-dur [/quote]
Wyczytałem, że "muzyka skomponowana oparta na tej skali charakteryzuje się tryumfalną świątecznością". O ile więc pierwsza strofa wybrzmiewa radosnymi i wiele zapowiadającymi dżwiękami, to koniec utworu
[quote=""cebreiro""]nie dorosłeś
dorosłam[/quote]
zapisałaś zapewne w tonacji minorowej...
Pozdrawiam
Tomek
Wyczytałem, że "muzyka skomponowana oparta na tej skali charakteryzuje się tryumfalną świątecznością". O ile więc pierwsza strofa wybrzmiewa radosnymi i wiele zapowiadającymi dżwiękami, to koniec utworu
[quote=""cebreiro""]nie dorosłeś
dorosłam[/quote]
zapisałaś zapewne w tonacji minorowej...
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
.
Cebreiro,
Z charakterystyczną dla Ciebie konstatacją...:)
co mi się podoba.
1 zwrotka...coś mi tu nie gra...bo takie to biologiczne...dla mnie dotyk to ruch...a tu czuję odarcie z energii z rytmu..jakoś tak...nieprzyjemny ten dotyk wcale...
ukłony
Cebreiro,
Z charakterystyczną dla Ciebie konstatacją...:)
co mi się podoba.
-> to kobiecy punkt widzenia...podoba mi się, i końcówka szczególnie...wniosekcyklicznie pragnąc płodności
klęliśmy na martwe oznaki życia
nie dorosłeś
dorosłam
1 zwrotka...coś mi tu nie gra...bo takie to biologiczne...dla mnie dotyk to ruch...a tu czuję odarcie z energii z rytmu..jakoś tak...nieprzyjemny ten dotyk wcale...
ukłony
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hekate, łącznie zmieniany 1 raz.
" Postaraj się nie mieć zbyt wielu nadziei i obaw - gdyż podsycają one tylko mentalną paplaninę."