Moda na byle co

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Owsianko
Posty: 393
Rejestracja: pt 20 lut, 2009
Lokalizacja: BYDGOSZCZ
Kontakt:

Post autor: Owsianko »

Możemy zaobserwować intensywną nieobecność zmian na lepsze; owładnęła nami źle pojęta demokracja i uciekamy z poprzedniej rzeczywistości do obecnego Świata Zgrozy. Na porządku dziennym jest skwapliwe i szczere składanie czczych obietnic, oświadczeń i hucpiarskich deklaracji przy jednoczesnym i równie szczerym ich dementowaniu.

Zastanawiając się nad określeniem charakteryzującym obecny czas, musimy dojść do wniosku, że jego podstawowymi wyróżnikiem jest...kłamstwo udoskonalone, o wiele sprytniejsze od poprzedniego, bo świadome, perfidne i wypowiadane samorzutnie, bez nacisków z zewnątrz, w majestacie prawa, podawane nam do wierzenia w bezkrytycznej obwolucie z hipokryzji, niczym homologowany falsyfikat prawdy nazywany – eufemizmem; uderzmy się w piersi: do spółki ze społecznymi uzdrowicielami, wyprodukowaliśmy sobie ten pasztet.

Mówienie oczywistych bzdur już nie jest wciskaniem kitu, lecz zostało zdefiniowane jako tak zwane mijanie się z prawdą. Ochlapus nie oznacza stuprocentowego mięczaka bijącego swoją żonę w trakcie lub po zakończeniu pijackiej balangi, lecz jest z niego nieszczęsna ofiara nałogu, w zasadzie równy gość z niedużymi problemami, człowiek tylko trochę nadużywający alkoholu. Jest kimś na kształt ojca bezdzietnej rodziny. Nie mówimy, że bandyta, to bandyta, ale że bandyta, to niesforny ochroniarz własnego mienia. Solidny inaczej.

Doliniarz, którego przyłapano na zalotach do cudzej portmonetki i którego Policja goni beczkowozem przez pół miasta, nie idzie odsiadywać swojej niewinności, ale, śmiejąc się z sądu, krokiem dumnym i obrażonym, wraca po ukryty w krzakach, zwędzony portfel i domaga się od nas przeprosin za „szykany”. Niczego się nie obawia, gdyż wpojono mu przekonanie o tym, że skoro jest niewinny i czysty jak krokodyla łza, skoro nie ma kary, to i zbrodni także nie ma.

Wie biedaczek, że stoi za nim prawo i prawo to nie pozwoli go ukrzywdzić. Wie, że porządnym, niejako genetycznie obciążonym uczciwością, można być np. na sejmowej sali, a wychodząc z niej – godnym szacunku paserem; uduchowionym pobożnisiem podczas mszy, a gdy w kościele pusto, szelmą łupiącym skarbonki. Wie, że nie trzeba mu chować się przed cechowaniem pleców i obcinaniem uszu, ponieważ bezpośrednio po łajdactwie może iść na proszony raut, gdzie będą gawędzić z nim jak z człowiekiem doszczętnie przyzwoitym, a on, po wpłaceniu kaucji za nieszkodliwy grzech, popędzi na swój odczyt o etyce.

Coraz częstszym zjawiskiem jest przemoc. Nasze prawne przyzwolenie na umowną wierność ideałom, czyli na deformację pojęcia wyrozumiałości i tolerancji, zaowocowało dawaniem bandytom resocjalizacyjnej nagrody za niedodpowiedzialność i kary śmierci w zawieszeniu. Wspólnym wysiłkiem humanitarnych serc stworzyliśmy mordercom i pedofilom komfortowe warunki do garowania w gabinetach moralnej odnowy.


To efekt wychowania w kulcie niezwyciężonego szmalu. Rezultat edukacyjnych bajdurzeń pod adresem młodego pokolenia, naszej relatywistycznej paplaniny traktującej o tym, jak zdobyć gotówkę, a nie ośmielającej się mówić o tym, co z nią zrobić. Radośnie głupawego powtarzania modnych frazesów radzących nam, z kim opłaca się pójść w biznesy, a nie wspominające o tym, z kim warto iść po olej do głowy.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Owsianko, łącznie zmieniany 1 raz.
„Absurd: przekonanie sprzeczne z twoimi poglądami.”
A. Bierce
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

Krótko, zgadzam się. Tyle, że co moja zgoda lub jej brak zmienić może? (wiem, że
może, ale kij w mrowisko włożyć trzeba). A mrowisko puste. Mrówki wybyły.
Ostrzeżone???
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Awatar użytkownika
@psik
Posty: 832
Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: @psik »

Owsianko cenię cię za podejmowane tematy - czytam je zawsze.

Pewien, nieżyjący już człowiek powiedział mi, że ludzie dzielą się na dwie grupy: chamów i szlachetnych.
Ludzie szlachetni to osoby szanujące słowa. Jeśli coś mówią to potem tak robią. Stąd wzięło się wczesne pojęcie "szlachectwa" - nie zaś od urodzenia.
Chamy nie szanują własnego słowa, tym samym nie szanują siebie i innych.
Których jest więcej wiemy i widzimy.
Do których się zaliczamy - wiemy.

pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez @psik, łącznie zmieniany 1 raz.
Anarchia to stan umysłu a nie forma rządów.
Maria
Posty: 7795
Rejestracja: ndz 05 wrz, 2010

Post autor: Maria »

[quote=""Jan Stanisław Kiczor""]Krótko, zgadzam się. Tyle, że co moja zgoda lub jej brak zmienić może? (wiem, że
może, ale kij w mrowisko włożyć trzeba). A mrowisko puste. Mrówki wybyły.
Ostrzeżone???[/quote]

Czyżbyś Janie mróweczki w tym temacie były grzeszne? Mrówki przeważnie uciekają jak truciznę wyczuwają, albo zwykły ocet, kiedyś sama zastosowałam w kuchni metodę ścierka + ocet. Poskutkowało.


Moim zdaniem Owsianko podjął temat godny zastanowienia, ja tylko dodam, że do rozwoju tych wszelkich nieprzyzwoitości dokłada swoje pięć groszy nasze prawodawstwo. Oto przykład - zniesienie obowiązku meldunkowego, dzięki Bogu, że jeszcze nie weszło, ale przecież ten rząd to zapowiadał. Więc hulaj dusza dla wszelkiego elementu. Nieprawdaż?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Maria, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie myśl głośno, obudzisz uśpione.
Awatar użytkownika
@psik
Posty: 832
Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: @psik »

Oto przykład - zniesienie obowiązku meldunkowego, dzięki Bogu, że jeszcze nie weszło, ale przecież ten rząd to zapowiadał. Więc hulaj dusza dla wszelkiego elementu. Nieprawdaż?
a ja jestem jak najbardziej za - czuję się wolnym człowiekiem i dlaczego mam być przypisany do jakiejś budy jak pies łańcuchowy

żyjemy w świecie gdzie inwigilacja i manipulacja społeczeństwa osiąga poziom krytyczny

[size=99px][ Dodano: 2010-11-05, 22:15 ][/size]
Nie patrz Mario na tych złych tylko na tych dobrych - żeby im było lepiej
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez @psik, łącznie zmieniany 1 raz.
Anarchia to stan umysłu a nie forma rządów.