wklęsła otchłań
Moderator: Tomasz Kowalczyk
znowu wchłonęła cię wklęsła otchłań
trzymasz ją blisko siebie
na wypadek gdybyś chciał
odgrodzić się od świata
rosną jak zadżumione chaszcze
brzmienia słów niewypowiedzianych
w dzielącej nas przestrzeni
milczę i ja
bo cóż powiedzieć
kiedy
nie o słowa tu chodzi
trzymasz ją blisko siebie
na wypadek gdybyś chciał
odgrodzić się od świata
rosną jak zadżumione chaszcze
brzmienia słów niewypowiedzianych
w dzielącej nas przestrzeni
milczę i ja
bo cóż powiedzieć
kiedy
nie o słowa tu chodzi
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
Tristian Bernard
.
Panterko,
ajaj
wklęsła otchłani komputerowa... <img>
poezja o życiu internetowym??
smutne to smutne...pewnie prawdziwe..
troszkę banalne
ale pozdrawiam <img>
Panterko,
ajaj
wklęsła otchłani komputerowa... <img>
poezja o życiu internetowym??
smutne to smutne...pewnie prawdziwe..
troszkę banalne
ale pozdrawiam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hekate, łącznie zmieniany 1 raz.
" Postaraj się nie mieć zbyt wielu nadziei i obaw - gdyż podsycają one tylko mentalną paplaninę."
ciekawa interpretacja ... czemu skojarzyło Ci sie to z kompem ... ? Nie pomyślałam o tym ale przecież na to mamy różnorodność postrzegania żeby ciekawiej było ...
wklęsła jest otchłań milczenia którego nie rozumie druga strona ... gdy ono porywa w swoją stronę ... tak to miałam na myśli ... ale widocznie masz szersze spektrum odbioru ...
a że banalne te moje wiersze - widocznie życie takie ...
na tle banalnych zresztą bardziej widać te niebanalne więc być może tak właśnie musi być ... żeby sprawiedliwie było ...
też pozdrawiam <img>
wklęsła jest otchłań milczenia którego nie rozumie druga strona ... gdy ono porywa w swoją stronę ... tak to miałam na myśli ... ale widocznie masz szersze spektrum odbioru ...
a że banalne te moje wiersze - widocznie życie takie ...
na tle banalnych zresztą bardziej widać te niebanalne więc być może tak właśnie musi być ... żeby sprawiedliwie było ...
też pozdrawiam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
Tristian Bernard
tak mi się przeczytało
znowu otchłań
tak blisko siebie
by odgrodzić się
od świata
rosną jak zadżumione
słowa niewypowiedziane
milczę bo
nie o słowa
chodziło
[size=99px][ Dodano: 18 Listopad 2008, 18:42 ][/size]
Panterko
a tak a'propos komentarza Hekate
napisałam kiedyś wierszyk o kamerce internetowej
może cię rozśmieszy
kameralnie
z cyklu "mój codziennik"
będę szczera aż do bólu
już mnie męczy ta technika
gdy chcę by mnie miły widział
obraz z niej złośliwie znika
więc rozmową uzupełniam
piszę czułe słodkie słowa,
nic mnie tak nie wbija w dumę
jak to ze mu się podobam
a to ze mam ładny uśmiech
i że nic się nie zmieniłam,
ze gdy włosy jedno ramię
otulają, widok miły
***
lecz technika ma swe prawa
i od czasu niezależna
szlag mnie i kamerkę trafia
ja ją mam, on nie
ot bieda
a że jest z VI 2006 to nie miej mi za złe koszmarnych rymów lub nawet ich braku
znowu otchłań
tak blisko siebie
by odgrodzić się
od świata
rosną jak zadżumione
słowa niewypowiedziane
milczę bo
nie o słowa
chodziło
[size=99px][ Dodano: 18 Listopad 2008, 18:42 ][/size]
Panterko
a tak a'propos komentarza Hekate
napisałam kiedyś wierszyk o kamerce internetowej
może cię rozśmieszy
kameralnie
z cyklu "mój codziennik"
będę szczera aż do bólu
już mnie męczy ta technika
gdy chcę by mnie miły widział
obraz z niej złośliwie znika
więc rozmową uzupełniam
piszę czułe słodkie słowa,
nic mnie tak nie wbija w dumę
jak to ze mu się podobam
a to ze mam ładny uśmiech
i że nic się nie zmieniłam,
ze gdy włosy jedno ramię
otulają, widok miły
***
lecz technika ma swe prawa
i od czasu niezależna
szlag mnie i kamerkę trafia
ja ją mam, on nie
ot bieda
a że jest z VI 2006 to nie miej mi za złe koszmarnych rymów lub nawet ich braku
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Colett, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
fajny z kamerką ...co do mojego wiersza ... też ciekawie Ci się przeczytało ... poprzyglądam się jeszcze temu ...A co do Twoich wierszy to powiem ci na uszko ze bardzo mi sie podoba jak piszesz i wielokrotnie podziwiam ...zastanawiając sie jak udało Ci sie tak zgrabnie to skomponować ...Ja zwykle piszę dość spontanicznie i choćbym chciała jakkolwiek dopieścić formę zwykle już mi to nie wychodzi ... Byłam na Twoim codzienniku i znów oddałam sie przyjemności odpłynięcia w ulubione klimaty... <img>
Kiedy wydasz tomik będę bardzo zainteresowana aby go nabyć - zdobyć -czy przydybać ...
Dzięki za tę chwilkę dla mnie ... <img>
Kiedy wydasz tomik będę bardzo zainteresowana aby go nabyć - zdobyć -czy przydybać ...
Dzięki za tę chwilkę dla mnie ... <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
Tristian Bernard
Oj Panterko
:)
nie wiem czy wolno mi tu polecić Ci
stronę -matke mojego pisania
matkę - bo tam się wszystko zaczęło
ale sugeruję się Twoim entuzjazmem..i nadzieją
że ponad 600 wierszy Cię nie przerazi
http://www.krainawierszy.com/grupa_poet ... szukaj.php
z pozdrowieniami
<img>
Ewa
:)
nie wiem czy wolno mi tu polecić Ci
stronę -matke mojego pisania
matkę - bo tam się wszystko zaczęło
ale sugeruję się Twoim entuzjazmem..i nadzieją
że ponad 600 wierszy Cię nie przerazi
http://www.krainawierszy.com/grupa_poet ... szukaj.php
z pozdrowieniami
<img>
Ewa
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Colett, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
dziękuję za stronkę ... - nie przeraża wcale .... będę sobie dawkować jak antybiotyk...żeby nie przedobrzyć ...
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
Tristian Bernard
wklęsła otchłań jak czarna dziura w kosmosie - wciąga wszystko co się nawinie <img>
[quote=""Panterka""]rosną jak zadżumione chaszcze
brzmienia słów niewypowiedzianych
w dzielącej nas przestrzeni
[/quote]dobry fragment
[quote=""Panterka""]rosną jak zadżumione chaszcze
brzmienia słów niewypowiedzianych
w dzielącej nas przestrzeni
[/quote]dobry fragment
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
znowu wchłonie cię otchłań
gdy trzymasz ją zbyt blisko siebie
jak płot z napisem
własność prywatna
opadną zadżumione deszcze
brzmieniem słów niewypowiedzianych
dzieląc miejsca
milknę
bo cóż powiedzieć
kiedy nie o słowa tu chodzi
chyba mi się popierdzieliło albo wyczytałem , że lubisz moje kaprawe przeróbki
nic to , zawsze masz zjebki w gitarze
możesz chwytać
posłucham
ps. milkniesz ??? , to coś nowego <img>
gdy trzymasz ją zbyt blisko siebie
jak płot z napisem
własność prywatna
opadną zadżumione deszcze
brzmieniem słów niewypowiedzianych
dzieląc miejsca
milknę
bo cóż powiedzieć
kiedy nie o słowa tu chodzi
chyba mi się popierdzieliło albo wyczytałem , że lubisz moje kaprawe przeróbki
nic to , zawsze masz zjebki w gitarze
możesz chwytać
posłucham
ps. milkniesz ??? , to coś nowego <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
- coś na pewno ...chyba mi się popierdzieliło
- super .. nie wiedziałam ze grasz/..nic to , zawsze masz zjebki w gitarze
móc - nie zawsze znaczy chcieć..możesz chwytać
- tylko czego ..? skoroposłucham
...................i wszystko na temat.ps. milkniesz ??? , to coś nowego
Dziękuję za poświęcony czas.. i ciekawą interpretację ...choć w Twoim języku nazywa sie to
- można i tak. :hm:kaprawe przeróbki
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
Tristian Bernard
[quote=""Panterka""]milczę i ja
bo cóż powiedzieć
kiedy
nie o słowa tu chodzi[/quote]
Sama skomentowałaś...
Pozdrówka <img>
bo cóż powiedzieć
kiedy
nie o słowa tu chodzi[/quote]
Sama skomentowałaś...
Pozdrówka <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez skaranie boskie, łącznie zmieniany 1 raz.
-świetne czyli dwa w jednym co ? <img>Sama skomentowałaś...
Pozdrówka <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
Tristian Bernard
wklęsła otchłań - jaka to otchłań? dla mnie to aż za bardzo posunięcie w abstrakcję, już samą otchłań może bym przebolała. odgrodzić się nią od świata? to raczej murem, fosą, a nawet przepaścią dookoła, ale otchłanią?
słowa niewypowiedziane - to mi podśmierduje (no sorry, ale muszę to powiedzieć) banałem. nie będę tu spamować, ale mogłabym ci podać stronkę, gdzie w 60% tekstów jest to zestawienie.
"milczę i ja
bo cóż powiedzieć
kiedy
nie o słowa tu chodzi" - ale za to ten fragment sobie zostawię. w zasadzie jak dla mnie, to nic poza nim nie musiało tu być napisane.
słowa niewypowiedziane - to mi podśmierduje (no sorry, ale muszę to powiedzieć) banałem. nie będę tu spamować, ale mogłabym ci podać stronkę, gdzie w 60% tekstów jest to zestawienie.
"milczę i ja
bo cóż powiedzieć
kiedy
nie o słowa tu chodzi" - ale za to ten fragment sobie zostawię. w zasadzie jak dla mnie, to nic poza nim nie musiało tu być napisane.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Niepotrzebnie powtarzasz "wklęsłą otchłań" w pierwszym wersie.
[quote=""Panterka""]milczę i ja
bo cóż powiedzieć
kiedy
nie o słowa tu chodzi[/quote]
Trzecia zwrotka jest trochę przegadana: kilka słów o milczeniu i mówieniu. da się pewnie skrócić do jednowersowej celnej pointy...
Pozdrawiam
Tomek
[quote=""Panterka""]milczę i ja
bo cóż powiedzieć
kiedy
nie o słowa tu chodzi[/quote]
Trzecia zwrotka jest trochę przegadana: kilka słów o milczeniu i mówieniu. da się pewnie skrócić do jednowersowej celnej pointy...
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
- a dla mnie nie Animko...- pewnie jesteś ścisłowcem ...ja wręcz odwrotnie..dla mnie to aż za bardzo posunięcie w abstrakcję,
- wiele jest banałów pomiędzy słowami którymi wyplatamy wiersz ...wszystkie już zostały wypowiedziane wiele razy .... i wiele o tym by znaleźć stron ..... Najpewniej "niewypowiedzianych" najlepiej nie nazywać w słowa wcalesłowa niewypowiedziane - banałem.
ale jak wtedy o nich ..? - na migi ? czy innym banałem zastąpić co łaskawiej postrzegany będzie ..? ;-)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
Tristian Bernard