Katechizm początkującego poety...?
Moderator: Tomasz Kowalczyk
dobrze wiesz że wulgaryzmy używane są nie od dziś
dlatego też drążenie tego tematu, traktuję jako zwykłą zaczepkę
to nie jest pierwsza nasza taka rozmowa... podczas nich sporo straciłeś więc nie spodziewaj się jakiegoś większego zaangażowania z mojej strony.
dlatego też drążenie tego tematu, traktuję jako zwykłą zaczepkę
masz rację - przeczytałem po łebkachMógłbyś czytać uważniej?
to nie jest pierwsza nasza taka rozmowa... podczas nich sporo straciłeś więc nie spodziewaj się jakiegoś większego zaangażowania z mojej strony.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""light""] podczas nich sporo straciłeś więc nie spodziewaj się jakiegoś większego zaangażowania z mojej strony.[/quote]
To dziwne...
Odpowiadasz z uporem godnym lepszej sprawy.
Gdyby sens odpowiedzi dorównywał uporowi uchyliłbym kapelusza najniżej jak umiem.
Tymczasem mogę tylko uchylić ogrodowej furtki, żeby przewietrzyć nieco zgęstniałą atmosferę.
Pozdrawiam <img> <img>
To dziwne...
Odpowiadasz z uporem godnym lepszej sprawy.
Gdyby sens odpowiedzi dorównywał uporowi uchyliłbym kapelusza najniżej jak umiem.
Tymczasem mogę tylko uchylić ogrodowej furtki, żeby przewietrzyć nieco zgęstniałą atmosferę.
Pozdrawiam <img> <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez skaranie boskie, łącznie zmieniany 1 raz.
To dziwne...
Odpowiadasz z uporem godnym lepszej sprawy.
odpisuję bo mnie to bawi. przynajmniej bawiło na początku, z czasem stało się nudne, może czas poszukać bardziej godnego rozmówcy? <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""skaranie boskie""]
A jeśli by do tematu wrócić, wiem jedno.
Poezja to taka pani, która z reguły rodzi się w bólach.
Ta najlepsza powstaje z buntu.
I słusznie bo bunt zawsze tworzył postęp.
Nikt tu nie twierdzi, że próby nowych rozwiązań są złe albo niewłaściwe.
Wręcz przeciwnie. Do młodych świat należy. Tylko warto, żeby pamiętali, że otwartych drzwi się nie wyważa.
Dla Was - piszę do początkujących ze szczególnym wskazaniem na młodych - samo zawarcie kilku bluzgów w potoku słów - skarg, jawi się poezją a tak nie jest. Spróbujcie wyrazić swój - słuszny zapewne - gniew nie bluźniąc przeciw pięknu naszej ojczystej mowy.
Wiersz to nie zlepek słów wykrzyczanych na kacu a raczej precyzyjnie i zarazem pięknie ułożone strofy z wdziękiem opisujące przewalający się w z hukiem wodospadu, nieco zlasowany (tripy) mózg, który nijak nie może sobie miejsca w obolałej czaszce wynaleźć.
I jeśli wrażliwości uczy Was ulica, to postarajcie się z tej wrażliwości zrobić właściwy użytek. Tani poklask kolegów spod bloku jeszcze nie robi z waszego pisania poezji. Podobnie jak z mojego poklask na tym czy innym forum. To przyszli odbiorcy - o ile tacy będą - zweryfikują nasze starania.
A przecież nikt nie jest pewny, że będą mówić językiem blokowiska. Dotąd czas pokazywał, że różne twory niszowo - żargonowe nie ostały się próbie czasu a te wyszukane, piękne, górnolotne przetrwały wieki. Piszcie więc po swojemu ale uodpornijcie się na krytykę widzących rzecz inaczej albo po prostu zostawcie sobie grono "właściwych" odbiorców.
Serdecznie pozdrawiam i życzę - na nowy rok - nieco więcej wzajemnej wyrozumiałości, jeśli o zrozumienie trudno. :piwo:[/quote]
Była raz historia taka , łoj
mędrzec mowił do prostaka łoj
ten nie skumał ani słowa, łoj
taka była ich rozmowa, łojojojoj <img>
A jeśli by do tematu wrócić, wiem jedno.
Poezja to taka pani, która z reguły rodzi się w bólach.
Ta najlepsza powstaje z buntu.
I słusznie bo bunt zawsze tworzył postęp.
Nikt tu nie twierdzi, że próby nowych rozwiązań są złe albo niewłaściwe.
Wręcz przeciwnie. Do młodych świat należy. Tylko warto, żeby pamiętali, że otwartych drzwi się nie wyważa.
Dla Was - piszę do początkujących ze szczególnym wskazaniem na młodych - samo zawarcie kilku bluzgów w potoku słów - skarg, jawi się poezją a tak nie jest. Spróbujcie wyrazić swój - słuszny zapewne - gniew nie bluźniąc przeciw pięknu naszej ojczystej mowy.
Wiersz to nie zlepek słów wykrzyczanych na kacu a raczej precyzyjnie i zarazem pięknie ułożone strofy z wdziękiem opisujące przewalający się w z hukiem wodospadu, nieco zlasowany (tripy) mózg, który nijak nie może sobie miejsca w obolałej czaszce wynaleźć.
I jeśli wrażliwości uczy Was ulica, to postarajcie się z tej wrażliwości zrobić właściwy użytek. Tani poklask kolegów spod bloku jeszcze nie robi z waszego pisania poezji. Podobnie jak z mojego poklask na tym czy innym forum. To przyszli odbiorcy - o ile tacy będą - zweryfikują nasze starania.
A przecież nikt nie jest pewny, że będą mówić językiem blokowiska. Dotąd czas pokazywał, że różne twory niszowo - żargonowe nie ostały się próbie czasu a te wyszukane, piękne, górnolotne przetrwały wieki. Piszcie więc po swojemu ale uodpornijcie się na krytykę widzących rzecz inaczej albo po prostu zostawcie sobie grono "właściwych" odbiorców.
Serdecznie pozdrawiam i życzę - na nowy rok - nieco więcej wzajemnej wyrozumiałości, jeśli o zrozumienie trudno. :piwo:[/quote]
Była raz historia taka , łoj
mędrzec mowił do prostaka łoj
ten nie skumał ani słowa, łoj
taka była ich rozmowa, łojojojoj <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Dante, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli wiem, że nic nie wiem, to jednak coś wiem, a skoro wiem, to nie jest tak, że nic nie wiem.Więc w końcu sam już nie wiem ,czy wiem, że nie wiem, czy nie wiem, że wiem.
mędrzec i prostak - dobre
mędrzec odchodzi
prostaki się bawią
elo
mędrzec odchodzi
prostaki się bawią
elo
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Czas, by mędrzec odszedł. a nie straszył tylko.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
[quote=""light""]może czas poszukać bardziej godnego rozmówcy? [/quote]
Poszukam <img>
Poszukam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez skaranie boskie, łącznie zmieniany 1 raz.
nie powinieneś mieć z tym problemu.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.