nim zacznie się jesień ...

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Anonymous

Post autor: Anonymous »

nim zacznie się jesień ...







nie pytaj mnie miła czy mogę poczuć
kiedy mi żyły pulsują wierzchem
gdy nie mam śmiałości otworzyć oczu
bo sen się wyśni i blady pierzchnie

nie pytaj już miła pytaniem dręczysz
gdy nie rozumiem co robisz ze mną
tu dłonie tam włosy w nitkach pajęczyn
a w smugach świateł paruje ciemność

nie pytaj mnie wcale odpowiedz sama
zrzuć jak swędzenie z końca języka
że miłość jesienna to żaden dramat
tylko tak trudno słowa przełykać



Łódź.01.09.2008.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Abi
Posty: 675
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: z wiersza

Post autor: Abi »

kiedyś napisałam o tym wierszu:

już po pierwszym przeczytaniu wiedziałam,
że powroty do tego wiersza będą przyjemnością
wchłonął się, zauroczył


jak dotąd nie zmieniłam zdania w temacie wiersza

A.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Anonymous

Post autor: Anonymous »

forum nowe , mogę trochę poodgrzewać
gdy biała namieszała , skradła rymy ...
i daję Ci gwarancję, że tak jest, a nawet będzie...
trzymam za słowo Babiś i za co tylko mi pozwolisz ... <img>
:ukłon:
mła ...
p

ps. Twoje mła jak moje tia :cha cha:
machniom
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Colett
Posty: 3717
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Gdzieś w Małopolsce

Post autor: Colett »

jesienna miłość

z cyklu "mój codziennik"

i zjesienniało mi lato
złociście się zrumieniło
nad barwną astrów rabatą
spotkałam miłość
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Colett, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
Anonymous

Post autor: Anonymous »

i zjesienniało mi lato
złociście się zrumieniło
nad barwną astrów rabatą
spotkałam miłość
jakie ładne , wyraźnie dźwięczące rymy :ołoł:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Colett
Posty: 3717
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Gdzieś w Małopolsce

Post autor: Colett »

4.09.2006...wtedy powstał ten wiersz
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Colett, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
Anonymous

Post autor: Anonymous »

no właśnie , już Ci kiedyś o tym pisałem ...
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Colett
Posty: 3717
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Gdzieś w Małopolsce

Post autor: Colett »

im starsze tym lepsze?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Colett, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
Anonymous

Post autor: Anonymous »

im starsze tym lepsze?
Ty to powiedziałaś ... Ev
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Colett
Posty: 3717
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Gdzieś w Małopolsce

Post autor: Colett »

wszak ja w kwestii wierszy,nie łap mnie za słowa
bo ci szczerze powiem że mi skórę gęsił
bardziej niż twa głowa, avatar wcześniejszy
wcale nie zamierzam praktyki stopować

ale czy do wina odniosłam czy wieku
chyba nieistotny tutaj upływ czasu
w duszy jeszcze młodzi w dźwiękach maraksów
odnajdziemy rytmy wciąż tkwiące w człowieku

<img>
Ostatnio zmieniony pt 28 lis, 2008 przez Colett, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

[quote=""P.A.R.""]miłość jesienna to żaden dramat
tylko tak trudno słowa przełykać [/quote]Angina?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Anonymous

Post autor: Anonymous »

P.A.R. napisał/a:
miłość jesienna to żaden dramat
tylko tak trudno słowa przełykać
Angina?
raczej zapalenie gardła Mariol
ale przeca ja nie wracz
buziol
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.