taniec ćmy
Moderator: Tomasz Kowalczyk
w nicość zapadam się
mimowolnie
nie odczuwam nawet
kiedy to się dzieje
wpajęczyniasz się wtedy
niepostrzeżenie
pomiędzy szczeliny myśli
w snopy
tęczowym promieniem
obietnicę wiążesz -
że już nie będę
skrajem drogi
jeden po drugim
ustawiasz z cieniem drwiny
w kąciku ust
a ja - niepoprawnie
jak ćma w ostatnim tańcu
nad płomykiem świecy
zapalam się bez słowa
mimowolnie
nie odczuwam nawet
kiedy to się dzieje
wpajęczyniasz się wtedy
niepostrzeżenie
pomiędzy szczeliny myśli
w snopy
tęczowym promieniem
obietnicę wiążesz -
że już nie będę
skrajem drogi
jeden po drugim
ustawiasz z cieniem drwiny
w kąciku ust
a ja - niepoprawnie
jak ćma w ostatnim tańcu
nad płomykiem świecy
zapalam się bez słowa
Ostatnio zmieniony wt 25 lis, 2008 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
Tristian Bernard
W pierwszym wersie, zlikwidowałabym się...nie odczuwając - nie odczuwam brzmi lepiej.
Może udałoby sie przebudować kolejne zwrotki, aby nie zaczynały się "czynnościowo":
wpajęczyniasz, wiążesz, ustawiasz...co wprowadza mimowolną monotonię
Serdecznie....Ir
Może udałoby sie przebudować kolejne zwrotki, aby nie zaczynały się "czynnościowo":
wpajęczyniasz, wiążesz, ustawiasz...co wprowadza mimowolną monotonię
Serdecznie....Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Dziękuję Irenko - skorzystałam z Twoich mądrych podpowiedzi ... i wyszło właśnie tak .
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
Tristian Bernard
Pierwsza zwrotka trąci banałem, bo "zapadanie się w nicość" w kontekście tańca ćmy jest niczym nowym.
[quote=""Panterka""]wpajęczyniasz się wtedy
niepostrzeżenie
pomiędzy szczeliny myśli [/quote]
Druga strofa już przedniejszej urody. I tę chciałbym z wiersza zapamiętać.
Pozdrawiam
Tomek
[quote=""Panterka""]wpajęczyniasz się wtedy
niepostrzeżenie
pomiędzy szczeliny myśli [/quote]
Druga strofa już przedniejszej urody. I tę chciałbym z wiersza zapamiętać.
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
I te
[quote=""Panterka""]wpajęczyniasz się [/quote]
Dobre jest!
Mocne jest!
A jakie pajęcze :-P
[quote=""Panterka""]wpajęczyniasz się [/quote]
Dobre jest!
Mocne jest!
A jakie pajęcze :-P
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez skaranie boskie, łącznie zmieniany 1 raz.
...tak to lepsze niż...bardzo popularne słowo...a mocniejsze (jak nić pajęcza) i jakie delikatne w swej mocy. Szkoda tylko, że peelka za obietnicami bez pokrycia...jak ćma w ogień.
Serdeczne pozdrówka
Serdeczne pozdrówka
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Zojka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pisać, to znaczy odbywać sąd nad samym sobą. Henryk Ibsen
- Maria Nowak
- Posty: 453
- Rejestracja: czw 27 lis, 2008
- Lokalizacja: Z Kielc
- Kontakt:
Dla mnie ostatnia zwrotka rewelacyjna.. Reszta gra, ale ostatnie wersy-finezja..
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Maria Nowak, łącznie zmieniany 1 raz.
"I wtedy powiem Ci jak bardzo Cię chcę
i wszystkie moje tajemnice,
o tym mieście co to widać je w tle,
jak bardzo go nienawidzę!"
i wszystkie moje tajemnice,
o tym mieście co to widać je w tle,
jak bardzo go nienawidzę!"