Z uśmiechem przeczytałam. Choć to tekst, który skłania do całkiem poważnych rozmyślań. Najważniejsze to być sobą, nie raniąc przy tym innych. Wydorośleć? Jak świat światem: dla każdego znaczy to coś innego. Oczywiście są pewne ramy, schematy. Ale kto powiedział, że nie można poza nie wychodzić? Grun...

Niezwykle magnetyzujący tekst.
Do wielokrotnych powrotów.

To takie ludzkie - błądzić. I mimo, że czasem wszystkie znaki mówią inaczej, iść w przeciwnym kierunku.
Ilu ludzi, tyle dróg. Że niektóre prowadzą na zatracenie? Nie rozumiem, ale widać - cokolwiek się dzieje, musi się wypełnić.

Zamyśliłam się nad sensem ludzkich wyborów...

maybe pisze:jako człowiek, który kotu wcisnąć chce tabletkę

Jako, że od 11 lat dzielę życie z wyjątkowo charakterną koteczką, nie mogę nie rozumieć. Od zawsze jest nietabletkożerna. Ale radzimy sobie

A tekstu mogę tylko pozazdrościć!

Niesamowita miniatura. Wieloznaczna i do powrotów.
I ta puenta...

rozkwita coraz większa przestrzeń lecz nikt już do niej wstępu nie ma Jedno zdarzenie, gest, decyzja, człowiek - mogą zamknąć kogoś na zawsze. W bólu, który nigdy nie minie. Choć podobno zawsze mamy wybór. Doskonały opis tego, co sama wciąż i bez końca czuję. Nie zawsze szczęście jest możliwe. I ty...

Misza na zawsze pozostanie w sercach tych, którzy Go poznali - czy to osobiście, czy też poprzez wiersze i kilka słów portalowej rozmowy. Brakuje Go i brakować będzie...

uwiłam ciszę
w której mieszkasz cały
zamknęłam serce
na wszystko co stąd

zapomniałam
wiosna przyjdzie pomimo
tęsknoty pośle między żebra
rozedrga myśli
krew rozszumi

znów zapragnę niemożliwego