A czemu śliwki zmieniły gatunek? Mirabelki kojarzyły się z dietą niejakiego Stefana, zwanym jurnym?;). Nieważne, druga wersja cymesik. Aż mlaskam z zachwytu.

Eligijnie i bardzo obrazowo. Najbardziej przypadły mi pierwsze cztery wersy i punta. Pozdrawiam.

"Psie serce". Uroczo. Po tamtej stronie tęczy, na niebiańskich łąkach... Serdeczności

Czyli odwrotnie niż w piosence Rezerwatu? A Waglewski, jeszcze przed Voo -voo, na płycie "Iching" śpiewał - ja płonę. Piękny wiersz, z świetną puentą. Serdeczności

wiek, już niedługo emerycki,
ale rozmach homerycki.
na pohybel.
jednak widzę - przybywa cienia.
mnie, mojemu kotu.
cmentarz powiększa się.
słyszę ostrzenie kosy.
moje zmysły równie wyostrzone,
jednak nie ufam zmysłom.

Schrödinger mruga, kot odmruguje.
jednocześnie.

Przed chwilą Basia mnie poinformowała o tej jakże smutnej wiadomości... Zgadzam się z Mariolą - będzie Jej brakować. Niech spoczywa w pokoju.

Czyli bardziej damski bokser? Jednakowoż cuś z rycerza posiada - zakuty łeb. Koty wiedzą co robią, olewając z góry "rycerskość". Pozdrawiam serdecznie

Haniu L. - jasne, że nie, stety, ale tak. Tak mawiał mój kolega, już świętej pamięci. Ostatnio przybywa tej pamięci... Dziękuję i pozdrawiam serdecznie

Zgadłem, że w poprzednim wierszu chodziło o babcię. Tu dalszy ciąg wskrzeszania słowem, jednocześnie z delikatnym humorem i wielką czułością. Pozdrawiam serdecznie

Dojrzała miłość, jednak - "to z lat dawnych w was gości superata młodości". Też mam czasem tak z łapami, to ta superata, tudzież atawizm;). Pozdrawiam serdecznie.

Tym razem bardziej osobisty wiersz, ale jak zawsze u Ciebie - piękny. Nadzieja przeplatana zwątpieniem. Taki patchwork... Oby ściegów z nadzieją było więcej, jak najwięcej. Serdeczności ślę

Ćma - myślę, że czasem lepiej byłoby wiedzieć, że ostatnie, a czasem nie. A piosenka Marka Grechuty, tu również z jego tekstem i mądra i piękna. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :rozyczka: Lunatyk - już odpowiadałem ćmie, że myślę, że czasem tak, czasem nie. Choć to trudne rozważania. Dziękuję i poz...

Korneło - pięknie dziękuję i pozdrawiam serdecznie. Irena - słowo "celebracja" zostało nieco wypaczone przez znanych ze znania;), ale oczywiście masz rację. Raduję się nawet smuteczkiem;), kluczem jest uważność. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :rozyczka: Maybe - ostatnio z pamięcią cuś się zacina:)...

Ale w górę też idzie? Listopadowy, zaduszny, zadumany wiersz. Pozdrawiam serdecznie.

(...) Spłowiałe lata mej młodości Zbliża się pora przeznaczona Żalów dojrzałych i mądrości Guillaume Apollinaire Bardziej żałuję, tego czego nie zrobiłem. Pierwsza dziewczyna, pierwsza miłość, pierwszy pocałunek. Wspomnienia wyblakły; stonowane kolory, dużo czerni i szarości, mało czerwieni, natręt...