No to mi, Leo, zabiłeś klina: co do odkrytości- zgoda, u mnie to norma, ale jeśli chodzi o rymy męskie, to nie wiedziałam, że wymagają niebanalnej treści. Będę nad tym myśleć.
Pozdrawiam Cię serdecznie

I czemu, i co mówić mam? …I czemu, i co mówić mam? Swą duszę wraz z jej marzeniami, Swe serce otworzyć dla mas – I czymże? – jedynie słowami! Choć wiele człowieczych jest słów, Co wciąż jeszcze się nie zużyły, To znaczeń nie znajdziesz w nich już, Po drodze się gdzieś zagubiły! I komu bym zwierzyć ...

Żeglujemy, lecz w jedną stronę, chociaż bywa, że i pod prąd, chcemy znaleźć miejsce spokojne, i bezpieczny, przychylny ląd. Ale spokój trwa tylko chwilę, znów porywa nas wartki nurt, przybijamy do ziemi niczyjej, pod osadę wznosimy mur. Osiądziemy w niej już na stałe, czy udamy się w nowy rejs, aby ...

Witaj, Vesper! Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarz. Prawda, kiedyś wszyscy zaczytywaliśmy się romantykami... Zainteresowałam się tym wierszem Byrona z powodu Suchanowa, którego śpiew bardzo lubię. Przełożyłam wiele tekstów (jego własnych i klasyków), które wykonuje. Zamieszczam je głównie na F...

Obrazy bardzo mi bliskie. Dziękuję, Hanno.

Znowu niespodzianka - Mariola w rymach i sonecie, pięknie!

Piękny wiersz, księżycowa - bardzo rytmiczny, z niebanalnymi rymami. Chyba jeszcze Cię nie widziałam
w rymach.

Pięknie, wilgo!

Smutny jest Twój obraz jesieni, Ireno, ale może przy odrobinie wysiłku da się ujrzeć jej lepszą stronę, czego życzę peelce.
Serdeczności

Tak, nasza rzeczywistość nie wygląda optymistycznie, ale starajmy się nie dać pożreć.
Dobrze Cię czytać, Vesper.

Ciekawie, Mariuszu, choć dla mnie nieco zagadkowo.

Płynie cudnie - i rytm, i rymy niebanalne...

Leon Gutner pisze: ↑pn 20 lis, 2023 Li ładnie o jesieni przez trzy strofy - czwarta nieco mi odstaje od nastroju reszty.
Z jesienną przyjemnością L.G.

Dzięki za głos, Leo. Jakoś mnie ta myszka zaintrygowała. Przemyślę temat.

Całkiem, całkiem ta ballada,
jeno żal, że rytm w niej siada.
Wybacz szczerość, ale ja
fioła na tym punkcie mam.

To prawda, że jesień (i ta w przyrodzie, i jesień naszego życia) przyjdzie i nie ma na to rady, ale miejmy nadzieję, że możemy choć trochę wpłynąć na jej przebieg.

Dziękuję za piękną piosenkę, Tomku.
Pozdrawiam