Syndrom ruchliwych rąk
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Wiesz, moje dłonie wciąż jeszcze skore,
szukać po ciemku miejsc jasnych w tobie,
nic nie poradzę, że są niesforne,
to cecha pewnych, zuchwałych kobiet.
Pieszczotą pachną dnia wczorajszego,
chociaż je myję mydłem i szczotką,
już skórę zdarłam, nic to nie daje,
"domestos" teraz nakładam watką.
Więc grzeszę nocą w półświadomości,
sny mi fruwają pośród pościeli,
choć rano czuję dziwne zmęczenie,
to seans nocny wszystko odmienił.
Nareszcie ranek cicho przychodzi,
ściera obrazy gąbką wytartą,
nic nie pamiętam, znów jestem sobą,
ale wiem jedno, śnić zawsze warto.
szukać po ciemku miejsc jasnych w tobie,
nic nie poradzę, że są niesforne,
to cecha pewnych, zuchwałych kobiet.
Pieszczotą pachną dnia wczorajszego,
chociaż je myję mydłem i szczotką,
już skórę zdarłam, nic to nie daje,
"domestos" teraz nakładam watką.
Więc grzeszę nocą w półświadomości,
sny mi fruwają pośród pościeli,
choć rano czuję dziwne zmęczenie,
to seans nocny wszystko odmienił.
Nareszcie ranek cicho przychodzi,
ściera obrazy gąbką wytartą,
nic nie pamiętam, znów jestem sobą,
ale wiem jedno, śnić zawsze warto.