Na samym brzegu

[Panterka]

Ano
Pośpiech
Podszepty
Miewa nie zacne
<img>

[Leon Gutner]

Schowałam swoje światło i skrzynka na listy
Napęczniała dotykiem złudnej ciekawości.
Nic się nie wydarzyło, cel żaden nie ziścił.


To mi się najbardziej spodobało . Ot spacer Janowy z Bielan.

Z ukłonem L.G.

[Tomasz Kowalczyk]

Wirująca beztrosko, w półmroku, w półcieniach;

Zaznaczone wyrażenia są prawie synonimiczne.

Nic się nie wydarzyło, cel żaden nie ziścił.

Czytam bez inwersji: Nic się nie wydarzyło, żaden cel nie ziścił.

Nic nie ma, nie zostało i wciąż nie rozumiem,
Mijam. Wyciągam ręce. Chwycić ? on nie umie.

Zakończenie nie przekonało.

Pozdrawiam

Tomek

[Jan Stanisław Kiczor]

Dzięki wszystkim za czytanie i słowa komentarzy, które rozważam i cenię sobie wielce.

:kwiat: :piwo: <img>

[biedronka basia]

[quote=""Jan Stanisław Kiczor""]liści - kiści, liści - liścik, liści - mieście, liści - Piszczyk, liści - wyścig, liści - kreacjoniści, liści - miejscowości, liści - kawalerzyści, liści - maturzyści, liści - męczyliśmy, liści - motocykliści, liści - aliści dalej wymieniać, zdrowia nie mam

Gdzie zgłosić się po konia? Sztukę jeździecką mam opanowaną w wystarczającym stopniu, by tegoż własnoręcznie odebrać i ku swoim stajniom przyprowadzić.[/quote]

No proszę. Mamy poetę jeźdźca ! ;)

:kwiat: :kwiat:

[Jan Stanisław Kiczor]

[quote=""biedronka basia""]No proszę. Mamy poetę jeźdźca ! ;)[/quote]

To po wuju. W ułanach służył :D

[maybe]

Nie było monotonii, jest refleksja <img> PS. Po konia? Fundacja "Centaurus" <img>

[eva]

Wprawne pióro i chociaż nie w moim guście poezja rymowana, nie ukrywam, że treściowo i nastrojowo robi na mnie wrażenie.

pozdrawiam :)

[skaranie boskie]

Mnie się zakończenie zdecydowanie nie podoba.
Możliwe, że zabrakło Autorowi owego poczucia kobiecości, które przy tworzeniu wizerunku peelki niezbędnym się jawiło. Nie wiem. Jednak po dość gładko skomponowanych wersach, ostatni psuje wrażenie.
Mam konkretnie na myśli zdanie, które wytłuścił Tomek.
Ale ostatnie słowo powinno tu należeć do Czytelniczek. One będą najlepiej wiedziały czy tak jest dobrze, czy może jednak należałoby nieco zmienić.


Pozdrawiam <img> <img>

[Jan Stanisław Kiczor]

Wiesz, skaranie. To była koncepcja, by choć część odium za nieudane życie, zdjąć z peelki - obciążyć tym jakiegoś peela, który nie umie skorzystać, choć są dane na to, że udałoby mu się.

Jednak po namyśle - zmieniłem. Niech już wszystko będzie jej "problemem".

Dzięki za czytanie :piwo:

[Fred]

[quote=""Jan Stanisław Kiczor""]Czasami śnią się ptaki, albo karuzela
Wirująca beztrosko, w półświatłach, w półcieniach;[/quote]
Fajne klimaty.
Przypomina się lato, które powoli, powoli jakby przemija.
<img>

[Jan Stanisław Kiczor]

Dzięki, Fredzie :piwo: