Spektakl o rzeczach pięknych
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 158
- Rejestracja: ndz 05 maja, 2013
- Lokalizacja: Żary
Lista rzeczy potrzebnych:
nóż
pistolet (na wszelki wypadek)
skórzane rękawiczki
(najlepiej czarne jak moja dusza)
Ciemna ulica
Tutaj nawet światło
boi się dochodzić
Blok 25 mieszkanie 19
Pukam delikatnie niby w odwiedziny
I w drzwiach roześmiana twarz
i dostaję zaproszenie
więc wchodzę
lecz właściciel tej pięknej
roześmianej twarzy nie wie
te drzwi otworzył po raz ostatni
śmieje się po raz ostatni
wpuszcza mnie po raz ostatni
herbata czy kawa?
Kawy tak późno nie pijam
herbatę z cytryną i łyżeczką cukru
Siadam wygodnie w głębokim fotelu
powoli wypijam płyn z filiżanki
tak gościnność nakazuje
Ostrożnie odkładam naczynie
na szklany stolik bez smugi czy plamy
i zaczynam przedstawienie
srebro noża
szkarłat krwi
krzyk
błagania
płacz
i drwiący śmiech
Lecz kto się tak śmieje?
drżące dłonie
strach
i rozpacz
Siadam obok właścicielki
pięknej już nie roześmianej twarzy
przyszedł czas
na wszelki wypadek
Wyjmuję broń i zachwycam się
jej pięknem
ale tylko przez chwilę
potem już tylko ciemność
nóż
pistolet (na wszelki wypadek)
skórzane rękawiczki
(najlepiej czarne jak moja dusza)
Ciemna ulica
Tutaj nawet światło
boi się dochodzić
Blok 25 mieszkanie 19
Pukam delikatnie niby w odwiedziny
I w drzwiach roześmiana twarz
i dostaję zaproszenie
więc wchodzę
lecz właściciel tej pięknej
roześmianej twarzy nie wie
te drzwi otworzył po raz ostatni
śmieje się po raz ostatni
wpuszcza mnie po raz ostatni
herbata czy kawa?
Kawy tak późno nie pijam
herbatę z cytryną i łyżeczką cukru
Siadam wygodnie w głębokim fotelu
powoli wypijam płyn z filiżanki
tak gościnność nakazuje
Ostrożnie odkładam naczynie
na szklany stolik bez smugi czy plamy
i zaczynam przedstawienie
srebro noża
szkarłat krwi
krzyk
błagania
płacz
i drwiący śmiech
Lecz kto się tak śmieje?
drżące dłonie
strach
i rozpacz
Siadam obok właścicielki
pięknej już nie roześmianej twarzy
przyszedł czas
na wszelki wypadek
Wyjmuję broń i zachwycam się
jej pięknem
ale tylko przez chwilę
potem już tylko ciemność
-
- Posty: 158
- Rejestracja: ndz 05 maja, 2013
- Lokalizacja: Żary
Pięknych, ponieważ przedstawione jest okiem osoby psychicznie chorej, która uważa morderstwo za dzieło sztuki. Co do sposobu napisania muszę się zgodzić. Muszę przestać brnąć w tę poezję, skoro całkowicie mi to nie wychodzi. Przerobię to na krótki utwór prozaiczny :)Irena pisze:Spektakl o rzeczach pięknych ...czyżby pięknych? Mordowanie ma być tym pięknem?
Napisane też "mało pięknie", rozwlekłe to to, bardziej w stronę prozy niż poezji.
Dziękuję bardzo za uwagi :)