wiersz na drogę

[maybe]

ułożyłem dla ciebie
żebyś mógł wyrazić słowem
prostym i jasnym

przezornie
ustawiłem znaki
oraz drogowskazy

podarowałem siebie
by ukazać prześwit
w zagubieniu

wymykasz się i kluczysz
byle tylko brnąć
donikąd
tam wraca pamięć

[Hanna L.]

Pięknie
Serdeczności

[Michael]

Brzmi znajomo, i mam tu na myśli nie tylko siebie.
Ale, Maybe - tam wraca nie tylko pamięć.



Pozdrowienia.

[Tomasz Kowalczyk]

byle tylko brnąć
donikąd
tam wraca pamięć

Tam wraca opamiętanie...

Pozdrawiam

[Leon Gutner]

Ciekawie przystanąłem.

Z ukłonami L.G.

[J-23]

wymykasz się i kluczysz

Taka rasa.



Pozdrawiam

[Liliana]

Cóż, nie wszyscy chcemy podążać za drogowskazami, takie życie.

[maybe]

Bardzo Wszystkim dziękuję za wizytę pod wierszem :) I pozdrawiam

[Vesper]

To takie ludzkie - błądzić. I mimo, że czasem wszystkie znaki mówią inaczej, iść w przeciwnym kierunku.
Ilu ludzi, tyle dróg. Że niektóre prowadzą na zatracenie? Nie rozumiem, ale widać - cokolwiek się dzieje, musi się wypełnić.

Zamyśliłam się nad sensem ludzkich wyborów...

[maybe]

cokolwiek się dzieje, musi się wypełnić.

Masz rację. Błądzimy, z klapkami na oczach, przez większą część życia. A kiedy już te klapki zdejmiemy z oczu, to wtedy to widzimy :) Dziękuję

[Ketonal5G]

Ruszaj się Bruno, idziemy na piwo
Niechybnie brakuje tam nas...

To jest wiersz na drogę.
Trzeba tę drogę osobiście przebrnąć.

Nie przyłączam się do entuzjastów.

[maybe]

Nie przyłączam się do entuzjastów.

Rozumiem. A na marginesie - nie wklejam wierszy żeby wzbudzać entuzjazm ;) Dziękuję za zajrzenie i pozdrawiam

[Dorota Chołody]

Drogowskazy, znaki, przestrogi...
Mało kto się nimi przejmuje. Trzeba sprawdzić na własnej skórze ;)

Pozdrawiam serdecznie

_

[Hexe]

Czasem trzeba spróbować aby doznać olśnienia.
Mnie się podobać :)

Pozdrawiam

[maybe]

Dorota, Hexe - jak na ironię, wszystkie wskazówki najczęściej dostrzega się gdy już nie są potrzebne ;)
Dziękuję i pozdrawiam