***przytul***
Moderator: Tomasz Kowalczyk
chcę pamiętać smak jagód
z tego lasu co za pętlą
zbłądził
gwieździstymi oczyma spojrzałeś
twarz zalała się złotym blaskiem malin
myśli rumieńca nabrały
to nie wstyd tylko miłość
odkrywa płatki przed tobą
wszystkimi tajemnicami nocy
wciąż cię pragnie namiętnie
co sen marzy bezwiednie
i w poduszkę płacze
więc podejdź
i przytul
najczulej jak umiesz
z tego lasu co za pętlą
zbłądził
gwieździstymi oczyma spojrzałeś
twarz zalała się złotym blaskiem malin
myśli rumieńca nabrały
to nie wstyd tylko miłość
odkrywa płatki przed tobą
wszystkimi tajemnicami nocy
wciąż cię pragnie namiętnie
co sen marzy bezwiednie
i w poduszkę płacze
więc podejdź
i przytul
najczulej jak umiesz
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez driatyk, łącznie zmieniany 1 raz.
- misiek_eklektyk
- Posty: 287
- Rejestracja: pt 26 cze, 2009
.
.............................................. :tuli: ...................................................
..... to szczere.... jakoś tak bardzo lubię taką poezję...... kobiecą?
....... to pewnie dlatemu, że przybyłem z Wenus.... :nio: ..... tam uczucia nie chowają się, za falangą słów.....
.............................................. :tuli: ...................................................
..... to szczere.... jakoś tak bardzo lubię taką poezję...... kobiecą?
....... to pewnie dlatemu, że przybyłem z Wenus.... :nio: ..... tam uczucia nie chowają się, za falangą słów.....
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez misiek_eklektyk, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""driatyk""]
to nie wstyd tylko miłość
odkrywa płatki przed tobą
wszystkimi tajemnicami nocy
więc podejdź
i przytul
najczulej jak umiesz[/quote]
ten fragment mnie zauroczył.
<img>
to nie wstyd tylko miłość
odkrywa płatki przed tobą
wszystkimi tajemnicami nocy
więc podejdź
i przytul
najczulej jak umiesz[/quote]
ten fragment mnie zauroczył.
<img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anit, łącznie zmieniany 1 raz.
czyny, nie słowa
Byłoby całkiem zgrabnie, gdyby...
chcę pamiętać smak jagód
z tego lasu co za pętlą
zbłądził
gwieździstymi oczyma spojrzałeś
twarz zalała się złotym blaskiem malin - ("zalała się"? sama? zaimek zwrotny "się" niegramatycznie, jeśli już to "`twarz zalały złotym blaskiem maliny`)
myśli rumieńca nabrały
to nie wstyd
miłość odkrywa płatki przed tobą
wszystkimi tajemnicami nocy
wciąż cię pragnie namiętnie
co sen marzy bezwiednie
i w poduszkę płacze (tu już przesłodzone i tak wytarte, że przypomina tekst z piosenki disco-polo)
więc podejdź
i przytul
najczulej jak umiesz
chcę pamiętać smak jagód
z tego lasu co za pętlą
zbłądził
gwieździstymi oczyma spojrzałeś
twarz zalała się złotym blaskiem malin - ("zalała się"? sama? zaimek zwrotny "się" niegramatycznie, jeśli już to "`twarz zalały złotym blaskiem maliny`)
myśli rumieńca nabrały
to nie wstyd
miłość odkrywa płatki przed tobą
wszystkimi tajemnicami nocy
wciąż cię pragnie namiętnie
co sen marzy bezwiednie
i w poduszkę płacze (tu już przesłodzone i tak wytarte, że przypomina tekst z piosenki disco-polo)
więc podejdź
i przytul
najczulej jak umiesz
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Beata, łącznie zmieniany 1 raz.
błyszcz własnym światłem
***
"Dziś nie szuka nikt piękna... żaden poeta -
Żaden sztukmistrz - amator - żadna kobieta -
Dziś szuka się tego, co jest powabne,
I tego - co jest uderzające!" (Norwid)
***
"Dziś nie szuka nikt piękna... żaden poeta -
Żaden sztukmistrz - amator - żadna kobieta -
Dziś szuka się tego, co jest powabne,
I tego - co jest uderzające!" (Norwid)
Myślę, że propozycje Beaty warte są przemyślenia...
Pozdrawiam
Tomek
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Znakomity. Jestem zachwycony twoimi wierszami, które znalazły się w pierwszej antologii Ogrodu Ciszy, więc musiałem odszukać pozostałe teksty twojego autorstwa.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Pozdrawiam serdecznie. :)