Nie lubię
Moderator: Tomasz Kowalczyk
słucham własnego oddechu
wybitego w nutach
powinienem się uśmiechać
nie lubię takich stanów
nie lubię kiedy
wszyscy mówią
że zgubiłem twarz
to takie deprymujące
rozsądek leży na ziemi
i nie może ze śmiechu
a wczorajsze słowa
głośno drwią
wybitego w nutach
powinienem się uśmiechać
nie lubię takich stanów
nie lubię kiedy
wszyscy mówią
że zgubiłem twarz
to takie deprymujące
rozsądek leży na ziemi
i nie może ze śmiechu
a wczorajsze słowa
głośno drwią
Ostatnio zmieniony ndz 13 wrz, 2009 przez Darkface, łącznie zmieniany 1 raz.
słucham własnego oddechu
wybitego w nutach
i powinienem się uśmiechać
nie lubię takich stanów
nie lubię kiedy - powtórzenie tłuściocha razi w oczy
wszyscy mówią
że zgubiłem twarz
to takie deprymujące
rozsądek leży na ziemi - jak dla mnie zbyt banalny zwrot.
i nie może ze śmiechu - ale czego nie może ?
a wczorajsze słowa
głośno drwią
Jak dla mnie wiersz o czymś mówi, tzn próbuje ale nie do końca to wychodzi. Popracuj jeszcze nad nim, nie jest to pomysl stracony, lecz lekko banalny jak na Ciebie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez blazej01, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""blazej01""]nie lubię takich stanów
nie lubię kiedy - powtórzenie tłuściocha razi w oczy[/quote]
Mnie natomiast nie razi, spełnia jakby funkcję wzmocnienia siły wyrazu, dodania emocji. Oczywiście możnaby rozważyć usunięcie, ale nie uważam tego za konieczność.
[quote=""blazej01""]i nie może ze śmiechu - ale czego nie może ?[/quote]
To takie wyrażenie potoczne <img>
Utwór całkiem, całkiem.
nie lubię kiedy - powtórzenie tłuściocha razi w oczy[/quote]
Mnie natomiast nie razi, spełnia jakby funkcję wzmocnienia siły wyrazu, dodania emocji. Oczywiście możnaby rozważyć usunięcie, ale nie uważam tego za konieczność.
[quote=""blazej01""]i nie może ze śmiechu - ale czego nie może ?[/quote]
To takie wyrażenie potoczne <img>
Utwór całkiem, całkiem.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Darkface""]to takie deprymujące
rozsądek leży na ziemi
i nie może ze śmiechu
a wczorajsze słowa
głośno drwią[/quote]
Zastąpiłabym deprymujące jakimś synonimem. Nie pasuje do całości.
pozdrawiam :)
rozsądek leży na ziemi
i nie może ze śmiechu
a wczorajsze słowa
głośno drwią[/quote]
Zastąpiłabym deprymujące jakimś synonimem. Nie pasuje do całości.
a tu, na górze, zrezygnowałam bym z isłucham własnego oddechu
wybitego w nutach
i powinienem się uśmiechać
pozdrawiam :)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
Wiem, że to takie wyrażenie potoczne, czasami i ja go używam, ale w tym wierszu jak dla mnie średnio pasuje. Takie nijakie.i nie może ze śmiechu - ale czego nie może ?
To takie wyrażenie potoczne
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez blazej01, łącznie zmieniany 1 raz.
Czyli kwestia "niemożenia ze śmiechu" wyjaśniona. A mnie właśnie chodziło o ten kolokwializm.
Usunąłem "i".
Co do "deprymujące", to żadne inne słowo nie przyszło mi do głowy. Te brzmiało odpowiednio.
Dziękuję bardzo za krytykę. Z każdą radą człowiek mądrzejszym się staje (no, o ile ją rozważy i zapamięta :) )
Usunąłem "i".
Co do "deprymujące", to żadne inne słowo nie przyszło mi do głowy. Te brzmiało odpowiednio.
Dziękuję bardzo za krytykę. Z każdą radą człowiek mądrzejszym się staje (no, o ile ją rozważy i zapamięta :) )
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Darkface, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja zastąpiłem sobie "deprymujące" słowem "płaskie", ale również bez tego wiersz mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie. <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Każdym słowem wdarł się we mnie.....................jakże warto czytać, czekać - patrzeć.............................aby dnem słabości własnej wejrzeć, spojrzeć - dostrzec, że................jest wiersz......... :ukłon: ......Bardzo Serdecznie Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
- Kontakt:
Z wieloma uwagami zgadzam się z Blazejem.
Uważam, że zamierzonych powtórzeń jest za dużo jak na tak krótki wiersz:
[quote=""Darkface""]nie lubię kiedy [/quote]
Pozbyłabym się również jednego z powtórzeń:
[quote=""Darkface""]powinienem się uśmiechać[/quote]
[quote=""Darkface""]i nie może ze śmiechu [/quote]
W tym fragmencie nastąpił ostry zgrzyt pod względem doboru słownictwa i logicznego toku myślenia:
[quote=""Darkface""]to takie deprymujące
rozsądek leży na ziemi
i nie może ze śmiechu [/quote] - Czego nie może zrobić ze śmiechu?
Z pewnością jest to Twój jeden z lepszych wierszy, ale trzeba jeszcze dużo popracować nad techniczną jego stroną.
Pozdrawiam
Jola
Uważam, że zamierzonych powtórzeń jest za dużo jak na tak krótki wiersz:
[quote=""Darkface""]nie lubię takich stanów[/quote]Nie lubię
[quote=""Darkface""]nie lubię kiedy [/quote]
Pozbyłabym się również jednego z powtórzeń:
[quote=""Darkface""]powinienem się uśmiechać[/quote]
[quote=""Darkface""]i nie może ze śmiechu [/quote]
W tym fragmencie nastąpił ostry zgrzyt pod względem doboru słownictwa i logicznego toku myślenia:
[quote=""Darkface""]to takie deprymujące
rozsądek leży na ziemi
i nie może ze śmiechu [/quote] - Czego nie może zrobić ze śmiechu?
Z pewnością jest to Twój jeden z lepszych wierszy, ale trzeba jeszcze dużo popracować nad techniczną jego stroną.
Pozdrawiam
Jola
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
- Kontakt:
[quote=""blazej01""]hehe prawie te same uwagi co moje Jolu, dzięki ze popierasz moje zdanie :)[/quote]
"Prawie" stanowi zasadniczą różnicę.
"Prawie" stanowi zasadniczą różnicę.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Zauważyłem, że dla Błażeja pierwszeństwo i oryginalne autorstwo jego uwag jest sprawą wyjątkowo istotną <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.