czytając andersena
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
o brzydkich kobietach
nikt nie pisze poematów
nie rzeźbi
ich kolczastych dłoni
którymi chwytają chwilotność
bliźniaczych dni
golą nogi tylko latem
odkładają perfumy
tusz
obok szminki
są szkłem dla mężczyzn
w autobusach
odwracają oczy od bilboardów
usta zamieniają w marmur
wieczorami wracają do mieszkań za żaluzjami
bez luster
kotu
puszczają płazem oczko
w pończoszce
w oknie na świat wypatrują cudzego szczęścia
i przeprosin za usterki
brzydkie kobiety
troskliwie wysiadują marzenia
o łabędziu
nikt nie pisze poematów
nie rzeźbi
ich kolczastych dłoni
którymi chwytają chwilotność
bliźniaczych dni
golą nogi tylko latem
odkładają perfumy
tusz
obok szminki
są szkłem dla mężczyzn
w autobusach
odwracają oczy od bilboardów
usta zamieniają w marmur
wieczorami wracają do mieszkań za żaluzjami
bez luster
kotu
puszczają płazem oczko
w pończoszce
w oknie na świat wypatrują cudzego szczęścia
i przeprosin za usterki
brzydkie kobiety
troskliwie wysiadują marzenia
o łabędziu
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
.
emde,
ładne, życiowe...
a tu:
podoba mi się bardzo wiersz
dziękuję
ukłon
emde,
ładne, życiowe...
-> to dobre....w oknie na świat wypatrują cudzego szczęścia
i przeprosin za usterki
a tu:
- troche z przekorą i komizmem , ale prawdabrzydkie kobiety
troskliwie wysiadują marzenia
o łabędziu
podoba mi się bardzo wiersz
dziękuję
ukłon
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hekate, łącznie zmieniany 1 raz.
" Postaraj się nie mieć zbyt wielu nadziei i obaw - gdyż podsycają one tylko mentalną paplaninę."
Mnie się też bardzo podoba... ma świetny klimat i to się czuje.
Przez chwilę miałam wrażenie wylicznkowości... ale jednak nie jest ona jakaś rażąca.
Bardzo na tak <img>
Pozdrawiam
Przez chwilę miałam wrażenie wylicznkowości... ale jednak nie jest ona jakaś rażąca.
Bardzo na tak <img>
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
[quote=""dekadencja""]miałam wrażenie wylicznkowości.[/quote]Ostatnio zarzuciłam w wierszu Zojki, ze buduje zwrotki na tej samej zasadzie językowej, co stwarza efekt wyliczanki. Zrobiłam tu to samo. Miało służyć monotonności, znużeniu i nudzie. Pewnie nie wyszło.
Dzięki Wam za uwagę.
Dzięki Wam za uwagę.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
nie za bardzo MariolMiało służyć monotonności, znużeniu i nudzie. Pewnie nie wyszło.
to najllepszy Twój wiersz , z tych które czytałem
:ukłon:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
No msz też mi się wydaje świetny... więc wszystko Ci wyszło <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Znowu porwałaś realizmem, który w porywach wznosi się aż do okrucieństwa. Wiersz boli, boli, boli...
[quote=""emde""]o brzydkich kobietach
nikt nie pisze poematów [/quote]
Nie ma brzydkich kobiet. Ale - o dziwo - są o nich piękne wiersze... Jednak nawet, gdyby były, to... co piękne kobiety o nich mogą wiedzieć?
Pozdrawiam
Tomek
[quote=""emde""]o brzydkich kobietach
nikt nie pisze poematów [/quote]
Nie ma brzydkich kobiet. Ale - o dziwo - są o nich piękne wiersze... Jednak nawet, gdyby były, to... co piękne kobiety o nich mogą wiedzieć?
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: śr 26 lis, 2008
A jednak! Całe szczęście. :) Bardzo mi się podoba! Niby prosty, a jednak z głębszym dnem. Smutny, ciepły i prawdziwy. Proszę więcej!!! Serdeczności :)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hanna Dikta, łącznie zmieniany 1 raz.
- Maria Nowak
- Posty: 453
- Rejestracja: czw 27 lis, 2008
- Lokalizacja: Z Kielc
- Kontakt:
I ja rozpłynęłam się nad tym wiersze, Od pierwszych wersów zabolał bardzo i tak było do końca.
Pzdr.
Pzdr.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Maria Nowak, łącznie zmieniany 1 raz.
"I wtedy powiem Ci jak bardzo Cię chcę
i wszystkie moje tajemnice,
o tym mieście co to widać je w tle,
jak bardzo go nienawidzę!"
i wszystkie moje tajemnice,
o tym mieście co to widać je w tle,
jak bardzo go nienawidzę!"
za całość :ukłon:
[quote=""emde""]brzydkie kobiety
troskliwie wysiadują marzenia
o łabędziu[/quote]
za to :kwiat:
Podsuwasz przed oczy obraz Zeusa który pod postacią łabędzia uwodzi Ledę
w efekcie czego na świat przychodzi powód wojny trojańskiej - Helena
uznana przez Parysa na sądzie trzech bogiń za najpiękniejszą
oj przekorna Emde
:kwiat:
[quote=""emde""]brzydkie kobiety
troskliwie wysiadują marzenia
o łabędziu[/quote]
za to :kwiat:
Podsuwasz przed oczy obraz Zeusa który pod postacią łabędzia uwodzi Ledę
w efekcie czego na świat przychodzi powód wojny trojańskiej - Helena
uznana przez Parysa na sądzie trzech bogiń za najpiękniejszą
oj przekorna Emde
:kwiat:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Colett, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
bardzo mi się spodobało, chociaż liczba mnoga to tak generalizuje, tak sobie przeczytałam w pojedynczej i też brzmi bardzo ciekawie.
tak się zastanawiając, to w sumie to chyba taki stereotyp się rodzi, że tylko te piękne są teraz brane pod uwagę. od kiedy sztuka się zmieniła to i kanon piękna też nieco kopnął. mamy przecież kulty brzydoty, już gdzieś tam w baroku przecież były.
ale to jednak sztuka, więc odnosi się do tego rzeźbienia, hołdowania. w życiu to rzeczywiście wpierw uwagę przykuwa ta, która piękna, kształtna, później ta, która ciekawa pod innym względem.
pozdrawiam:)
tak się zastanawiając, to w sumie to chyba taki stereotyp się rodzi, że tylko te piękne są teraz brane pod uwagę. od kiedy sztuka się zmieniła to i kanon piękna też nieco kopnął. mamy przecież kulty brzydoty, już gdzieś tam w baroku przecież były.
ale to jednak sztuka, więc odnosi się do tego rzeźbienia, hołdowania. w życiu to rzeczywiście wpierw uwagę przykuwa ta, która piękna, kształtna, później ta, która ciekawa pod innym względem.
pozdrawiam:)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""emde""]Ostatnio zarzuciłam w wierszu Zojki, ze buduje zwrotki na tej samej zasadzie językowej, co stwarza efekt wyliczanki. Zrobiłam tu to samo. Miało służyć monotonności, znużeniu i nudzie. Pewnie nie wyszło. [/quote]
Nie da się ukryć, że jest wyliczanka, ale to nużące pokazywanie wszystkich mankamentów brzydkich kobiet i ich zachowań spełniło swoje zadanie.
A chyba tym kobietom ładnym inaczej wiersz się należy...co uczyniłaś zgrabnie.... bo cóż im zostało ponad troskliwie wysiadywane marzenia....
Serdecznie...Ir
Nie da się ukryć, że jest wyliczanka, ale to nużące pokazywanie wszystkich mankamentów brzydkich kobiet i ich zachowań spełniło swoje zadanie.
A chyba tym kobietom ładnym inaczej wiersz się należy...co uczyniłaś zgrabnie.... bo cóż im zostało ponad troskliwie wysiadywane marzenia....
Serdecznie...Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
aaa! zapomniałam się przyczepić :P bo to oczko to mi się takie zmolestowane już wydaje w sensie puszczania podpuchy ;)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: pn 01 gru, 2008
a ja po swojemu.... tylko ci co za brzydkich się uważają maja prawo być pięknymi...
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Pier Dułka, łącznie zmieniany 1 raz.
wszystko to nic a nic to właściwie wszystko