Koniec dnia
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Ludwik Perney
- Posty: 460
- Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
- Lokalizacja: Jasienica
- Kontakt:
kochanemu psiakowi Guru
Chwyciłem grudę ziemi za darń i poczułem
jak kołysze się bezwładnie ? upadła tam
gdzie ją rzuciłem. Jej ciężar i obojętność
przemówiły mądrością strawionych istnień:
pies, który chwilę temu patrzył z miłością,
już upodobnił się do grudy ziemi.
Łapy przestały być łapami, pysk pyskiem,
tylko ogon wciąż był ogonem i milczał,
jakby postanowił oswoić mnie z ciszą.
Chwyciłem grudę ziemi za darń i poczułem
jak kołysze się bezwładnie ? upadła tam
gdzie ją rzuciłem. Jej ciężar i obojętność
przemówiły mądrością strawionych istnień:
pies, który chwilę temu patrzył z miłością,
już upodobnił się do grudy ziemi.
Łapy przestały być łapami, pysk pyskiem,
tylko ogon wciąż był ogonem i milczał,
jakby postanowił oswoić mnie z ciszą.
Ostatnio zmieniony śr 19 paź, 2011 przez Ludwik Perney, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Cholera, ale epitafium
Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam serdecznie.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
- Ludwik Perney
- Posty: 460
- Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
- Lokalizacja: Jasienica
- Kontakt:
Pozdrawiam, Janie.
Czytam, czytam i znalazłem wiersz pośród dupereli.
podczas głębokiego snu słowa nabierają mocy
- Ludwik Perney
- Posty: 460
- Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
- Lokalizacja: Jasienica
- Kontakt:
Dziękuję za komentarze <img>
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wzruszające.
Świetna myśl z chwytaniem ziemi za darń.
Masz rację, pies to przebieranie łapami, merdanie i uśmiech z językiem po brodę - sama psia energia.
Świetna myśl z chwytaniem ziemi za darń.
Masz rację, pies to przebieranie łapami, merdanie i uśmiech z językiem po brodę - sama psia energia.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde