Bez profanum, nie ma sacrum.

[Jan Stanisław Kiczor]

Bez profanum, nie ma sacrum.

W sprywatyzowanej kaplicy
średnio co drugą dziesiątkę
różańcową
żmudnie tkaną pajęczynę
poszeptów

przerywają reklamy
coś dla ducha
ale i o ciele pamięć
niechaj nas
nie opuszcza

"...chleba naszego powszedniego..."
prosimy
dobrze wiedzieć
gdzie
najlepsze wypieki

.

[@psik]

No Janie - nie poddawaj się :D

[Boogie]

Chleb spowszedniał, sacrum się sprofanowało... Gorzko, i gorze, pozdrawiam.

[Bożena]

np. bym usunęła- masz Janie rację reklamy włażą wszędzie - by o ciele nie zapominać ale dla dobra reklamodawców- bo jakże inaczej-

żmudnie tkaną pajęczynę
poszeptów - ładne

[Mariola Kruszewska]

Lepiej by się czytało, gdybyś szatkował wiersze na kawałki, tak dla wygody czytacza. Ale - niech się dzieje Twoja wola.

[megi]

"...chleba naszego powszedniego..."
prosimy
dobrze wiedzieć
gdzie można nabyć
najlepsze wypieki np.

skrót np. mnie rozbawił, a może to skrót 'najświętszej piekarni'? ;-)
dobra puenta, ale bez tłustków podobałaby mi się bardziej

[Jan Stanisław Kiczor]

Łucjo - posłusznym jak rzadko

Emde, Bożenka - Wasze uwagi na wagę... załatwiono

@psik, Boogie - Pozdrawiam.

:piwko: :piwko: :piwko:

[Mirek]

Lepiej by się czytało, gdybyś szatkował wiersze na kawałki, tak dla wygody czytacza.

no właśnie chciało by się rzec ale już poszatkowane i fajnie się czyta

[NathirPasza]

Nieźle. To chyba pierwszy Twój wiersz który czytam Janie bez rymów. ;-) I spodobał się :-)

Pozdrawiam
NP

[Jan Stanisław Kiczor]

Dzięki Nathir. Trzeba w różnych kierunkach próbować

Mirku - dzięki za czytanie