z umiłowania piękna *

[MUFKA]

struna mi w ukulele pękła
i nie chce skakać pchła
po futrze po sznurku na jutrznię
na godzinę czytań idzie zima zła
bez pytań ile kropek ma biedronka
rozłąka na pomostach pieski małe
dwa w porostach we mgle fale
włosów suchych

ruchy kurwa ruchy

znam się na tym
ruda wydra na wydmach
przy życiu trzyma turzyca
w bezruchu chrobotek kłopoty
przy blasku księżyca kwiaty
zła za ucho lok w sosnowym borze
smutno mi boże
krówki niedojone ryczą
ptaszek naszej pani
na bani niby zwykły owad a głowa
pęka z umiłowania piękna

sny o mazurach
kwiaty we włosach bzdura
hawaje dla jajec blichtr subkultura
kicz

krzycz esteto krzycz




*Kwiaty we włosach potargał wiatr
Janusz Kondratowicz

[Ewa Włodek]

no i widzę tu kapitalną satyrę na nasza rzeczywistość coraz bliższą kiczu, niestety...
Fajnie było poczytać...
:-) :-) :-)


Pozdrawiam ciepło...
Ewa

[Leon Gutner]

Poczytał Leo choć to zupełnie nie moja bajka .

Z uszanowaniem L.G.

[misza]

Świetne !
Chociaż to także nie moja bajka:piwko:

[Latima]

za to moja bajka, przepadłam bez reszty w słowie przewrotnym, rymie doskonałym, niczego więcej nie trza, cha, cha, cha :)), La ( krzycz, esteto, krzycz!)

[Jan Stanisław Kiczor]

Dla mnie też wiersz bardzo dobry, no, ale Jarek do takich nas przyzwyczaił.

Pozdrawiam.

[MUFKA]

Dziękuję Wam pięknie! :piwko:

[ALUTKA]

'Wrzeszczę jak dziecko w ciemnym zamknięte pokoju"
buź serdeczny Jaromiły ;)

[Panterka]

No i proszę - wszystko na temat ... ;-)

[Mariola Kruszewska]

Zastanawiałam się, dlaczego ukulele a nie zwyczajnie: gitara. Polazłam więc do Google i wiem, dlaczego, i ta pchła od razu się rozjaśniła (jeśli w ogóle pchły mogą się rozjaśniać). Potem odświeżyłam sobie jutrznię i godzinę czytań. Następnie Baudelaire'a. I przypomniałam sobie, że przecież biedronka to boża krówka. Tylko poskładać do końca nie umiem - może nie trzeba?

ruchy kurwa ruchy

Tak o żeglowaniu jak i o rudej na wydmach.

sny o mazurach
kwiaty we włosach bzdura
hawaje dla jajec blichtr subkultura
kicz

Nie wrócimy na jeziora. Nie na takie. Z drugiej strony - dla prawdziwych kiczowników Mazury są demode (nie chce mi się szukać akcentów).

Z rymami potańczyłeś tak delikatnie, jakbyś parkietu nie deptał.