Crossing

[Leon Gutner]

U zbiegu ulic szlaku granic
pozakładały drogi maski
od zawsze
wzejść próbują Pani
nad wyrazistym letnim brzaskiem

dlaczego tutaj czemu teraz
masz plan na bycie kim nie jesteś
dlaczego
właśnie tu docierasz
architekturą wiecznych nieszczęść

ach żeby jeszcze znaki jakieś
mogły kierować los z oddali
wtedy
wyrzucałbym detale
wprost do śmietnika na realizm

pod szkłem tu rośniesz wschodzisz spadasz
jak drzewo mocny wzmacniasz korzeń
i tylko
myśl mnie dziwna zjada
żeś skrzyżowaniem nie rozdrożem

[januszek]

moim zdaniem to z całą pewnością

skrzyżowanie:

"Z jednej strony
- świat umiłowany
też i "Bóg tak umiłował świat, że ........" *

Z drugiej strony
wewnętrzny dystans, w stosunku do niego,
do tej bogatej i pasjonującej rzeczywistości jaką jest świat"

sorki ale chcę Cię uchronić przed:
' samokanibalizmem'
:!:

[Leon Gutner]

sorki ale chcę Cię uchronić przed:
' samokanibalizmem'

Uuu będzie trudno . Wiersz nie ma ani krzty religinych inspiracji .

Dziękuję za odwiedziny i poczytanie .

Z uszanowaniem L.G.

[januszek]

jeżeli: "Wiersz nie ma ani krzty religinych inspiracji . " to i tak wystawiasz ołtarz z podpisem : "nieznanemu bogu"
a TO dużo lepsze od "'religinych inspiracji "
pozdrawiam. :-)

[Edward Skwarcan]

Leo nietypowy
Z przyjemnością przeczytałem

Pozdrówka

[maybe]

Znając już Leonowe tendencje, ani trochę owa "Pani" nie skojarzyła mi się religijnie :-)
A cały wiersz bardzo ładnie odzwierciedla wewnętrzne rozdroża.

[Leon Gutner]

jeżeli: "Wiersz nie ma ani krzty religinych inspiracji . " to i tak wystawiasz ołtarz z podpisem : "nieznanemu bogu"

Januszek - żaden znany czy nie znany Bóg nie ma w kontekście tego wiersza ani inspiracji ani racji bytu . Oczywiście można się upierać ale skoro już autor określił to jednoznacznie to wszystko powinno być w tej materii oczywiste . :-)

Nie mam jednak chyba nic przeciwko dowolności interpretacji :-)

Pozdrawiam

Ed - Leo nietypowy ?

Cóż będę się musiał zastanowić nad ową uwagą :-) Nie chciałbym być " nietypowy "
Ściskam

May - dziękuję i nic tłumaczyć nie trzeba .


Z podziękowaniem wszystkim .

L.G.

[Fred]

Świetny wiersz. Nawet to skrzyżowanie - nie rozdroże jest na swoim miejscu i nie razi.
:brawo:

[Leon Gutner]

Ech Fredzie - to trudna w dzisiejszych dynamicznych czasach filozofia do utrzymania ale Leon bardzo lubi jak wszystko ma swoje miejsce i jest na swoim miejscu .

Dziękuję za opinię i pozdrawiam .

Z uszanowaniem L.G.

[Jan Stanisław Kiczor]

ale Leon bardzo lubi jak wszystko ma swoje miejsce i jest na swoim miejscu .

To tak, jak ja.

Pozdrawiam.

[Leon Gutner]

Pozdrawiam Janie :-) przepisowo i uporządkowanie .

Z uszanowaniem L.G.

[perełka]

Leonie :oki:
każde rozdarcie na rozdrożu wzmacnia nas i rozwija
serdeczne uśmiechy dla peela :-) :-)

[Leon Gutner]

każde rozdarcie na rozdrożu wzmacnia nas i rozwija

Z pewnością Perełko .

Z uszanowaniem L.G.

[eva]

Delikatnie zasugeruję małą zmianę, na rzecz rytmu:

ach żeby jeszcze znaki jakieś
mogły kierować los z oddali
wtedy
porzuciłbym detale
wprost do śmietnika na realizm


pozdrawiam

[Leon Gutner]

Wydaje mi się Ev że do śmietnika wyrzuca się raczej a nie porzuca.
Dziękuję za zainteresowanie i za czas spędzony nad wierszem .

Z uszanowaniem L.G.