Sam na sam

[Ewa Włodek]

wszedłeś
twoja przeszłość wypełniła przestrzeń
tężejącym chłodem

rozchyl usta
chcę poczuć ich wewnętrzną śliskość
nim cię nie będzie

jak mnie nie było

[januszek]

twoje przeszłość

czyżby literówka?
:-)

[Ewa Włodek]

Ewa Włodek napisał/a:
twoje przeszłość

czyżby literówka?

literówka. Zdarza się czasami
:-) :-)
dziękuję pięknie, Januszku, za obecność, za daną chwilę i za te - literówkę...
serdeczność posyłam...
Ewa

[januszek]

Ewa Włodek,
:-)
a już myślałem że powinno być: 'twoje prze(s)-złości'
a Ty ciach jak indykowi ...
za 'zapuszczanie żurawia' w ... niedzielę

i takim ciachem [od: ciach] widzę ostatni wers
środek to nawet hm. pachnie [amantem] też ciachem [ od ciacho]
ale żeby wejść z takim chłodem jak w pierwszej części , no to chyba jest : "prawdziwym ob-ciachem"
:|
teraz poważnie
wypisz wymaluj sytuacja pana W. z "Profesja i zawód" który/a jako pani pozostał/ła sam na sam ze sobą
:-)

[Mirek]

jak mnie nie było

czasem bywamy a nas nie ma ... tylko żeby nie zapomnieć drogi powrotnej

[Ewa Włodek]

wypisz wymaluj sytuacja pana W. z "Profesja i zawód" który/a jako pani pozostał/ła sam na sam ze sobą

w rzeczy samej - coś w tym jest, Januszku...
:-) :-)

Ewa Włodek napisał/a:

jak mnie nie było

czasem bywamy a nas nie ma ... tylko żeby nie zapomnieć drogi powrotnej

ano, Mirku, niemiła to sytuacja, dlatego - szybko w drogę powrotną...
:roza2:

Panowie, najpiękniej Wam dziękuję, że wstąpiliście, rzuciliście okiem i dobrym słowem...
serdeczności do Was moc...
Ewa

[Maria]

nim cię nie będzie

jak mnie nie było

najbardziej intrygujące miejsce w wierszu; aż chciałoby się spytać, czy będzie cdn.?

[Ewa Włodek]

Cytat:
nim cię nie będzie

jak mnie nie było

najbardziej intrygujące miejsce w wierszu; aż chciałoby się spytać, czy będzie cdn.?

hmmm, Mario...Ale dobrze, że Cię coś u mnie zaintrygowało...

pięknie Ci dziękuję za odwiedziny, za podarowany czas i za dobre słowo...
uśmiechy posyłam...
Ewa

[sisy89]

Piękny wiersz. Każdy czasem ma prawo zgubić drogę...
Pozdrawiam

[Mariola Kruszewska]

Będzie, będzie się działo. Świadkowie niemile widziani. Tych dwoje długo na siebie czekało, noszą kolce i oswajanie wzajemne nieco potrwa, ale może zdążą przed wieczną zimą.

[Hanna L.]

Nie daje o sobie zapomnieć ten wiersz, a to chyba za sprawą piątego wersu.
Pozdrawiam

[Bożena]

inrygujące spotkanie- oby miłe- pozdrawiam Ewuś

[Ewa Włodek]

Każdy czasem ma prawo zgubić drogę..

oj, Sisy, żeby się tylko w porę opamiętał i zawrócił z tej błędnej...

Tych dwoje długo na siebie czekało, noszą kolce i oswajanie wzajemne nieco potrwa, ale może zdążą przed wieczną zimą.

chyba już nie zdążą, Mariolu, za dużo - kolców...

Nie daje o sobie zapomnieć ten wiersz, a to chyba za sprawą piątego wersu.

ooo, Hanno, skoro tak, to chyba znalazłam właściwy środek ekspresji by wyrazić to, co miałam na myśli?

inrygujące spotkanie- oby miłe-

miłe - na pewno, w każdym razie - do czasu, Bożeno...


Drogie Panie, bardzo się cieszę, że wstąpiłyście, że dałyście mojemu słowu Swój czas i uwagę. Najpiękniej Wam dziękuję za wasze refleksje, którymi zechciałyście się ze mną podzielić...
samo serdeczne Wam posyłam...
Ewa

[Boogie]

Czekam z rozdziawioną paszczą ;-) , serdeczności

[Ewa Włodek]

Czekam z rozdziawioną paszczą ;-)

oj, bo się doczekasz, Bogdanie ;-)
:roza2:
bardzo się cieszę z Ciebie u siebie, dziękuję Ci, żeś kuknął luknął i rzucił słowem ciepłym...
uśmiechy oraz dygnięcia posyłam...
Ewa