Kończy się kanikuła

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

Edward Skwarcan

Post autor: Edward Skwarcan »

Ciekawie :-D
:rozyczka:
Pozdrawiam :-D
Ostatnio zmieniony ndz 23 lis, 2014 przez Edward Skwarcan, łącznie zmieniany 1 raz.
Oremus
Posty: 670
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

Dziękuję, Edwardzie :-D
*stokrotka*
Posty: 122
Rejestracja: śr 16 lip, 2014

Post autor: *stokrotka* »

Mnie się druga wersja bardzo podoba :).
Pozdrawiam :-D
Oremus
Posty: 670
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

*strokrotka*
o ile tak, to dorze, ze nauka nie posla w las :rozyczka:
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4458
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Druga zwrotka składa się z pięciu wersów, które nie są jednolite pod względem tematycznym.
Oremus pisze:niepotrzebna już busola
Niepotrzebny jest ten wers.
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Maria
Posty: 7795
Rejestracja: ndz 05 wrz, 2010

Post autor: Maria »

Oremus pisze: Trzeba wiary że w każdym tumanie mgły
ukryty jest wierzchołek giewontu
niepotrzebna już busola
tuman z ruskiego jest właśnie mgła, dlatego użyłabym raczej w każdym kłębie mgły,
no i raczej Giewontu.
Poza tym zamyśliłam się.
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

Maria pisze:tuman z ruskiego jest właśnie mgła,
A jakie to ma znaczenie dla nas?

tuman (z polskiego). Przykłady: "spod kół samochodu unosiły się tumany piasku", "Tak zamiatała, że unosiły się tumany kurzu", "Szczyt tonął w tumanach mgły" itp.

Wielki Słownik Języka Polskiego pod red. prof. Ewy Dereń i prof. Edwarda Polańskiego. Krakowskie Wydawnictwo Naukowe 2008 r. strona 847

Warto wprzód samemu zajrzeć, nim innych poprawiać się zacznie.

Pozdrawiam

.
Ostatnio zmieniony pn 24 lis, 2014 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Maria
Posty: 7795
Rejestracja: ndz 05 wrz, 2010

Post autor: Maria »

Jan Stanisław Kiczor pisze:Warto wprzód samemu zajrzeć, nim innych poprawiać się zacznie.
Prawda. Warto.
na str. 864 Słownika wyd. 2006r jako znaczenie '3' = tuman, to gęste obłoki mgły.
No i znów wracamy do tego, że zaczynamy komentować komentarze, ale ja tego nie zaczęłam, sorry Janie.
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

Droga Mario!!!

Czasami konieczne jest, aby i komentarz skomentować, bo czytają to ludzie i żaden komentarz nie powinien nikogo (choćby przypadkowo) wprowadzać w błąd.
Sama przyznajesz, że:
Maria pisze: tuman, to gęste obłoki mgły.
zatem rozbiór logiczny: tuman to (co?) - gęste obłoki (czego?) - mgły.

Znaczy to dokładnie tyle, że Oremus prawidłowo zapisał: "...w każdym tumanie mgły..."

Pozdrawiam.

.
Ostatnio zmieniony wt 25 lis, 2014 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Oremus
Posty: 670
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

Tomasz Kowalczyk
Dziękuję raz jeszcze

Maria, Jan Stanisław Kiczor
wdzięczny jestem Wam za te uwagi, dotyczące poprawności języka, kiedyś może wyjaśnię, dlaczego.
Ostatnio zmieniony wt 25 lis, 2014 przez Oremus, łącznie zmieniany 1 raz.
Maria
Posty: 7795
Rejestracja: ndz 05 wrz, 2010

Post autor: Maria »

Janie - nie dla przekory, ale dla zasady. Jestem pewna, że gdybym to ja tak napisała
Trzeba wiary że w każdym tumanie mgły
ukryty jest wierzchołek giewontu
to daję głowę, że zarzucałbyś mi iż ten zestaw tumanie mgły jest niewłaściwy, ale że dowiodłam swojej racji, że tuman = obłok mgielny i poniekąd zestaw ów to masło maślane, to naskoczyłeś na mnie jak na smarkatą, która zerwała Ci gruszkę przez płot.
I teraz pewnie będziecie zwracać mi uwagę, że powinnam przepraszać, ale lepiej uprzedzę - dalej nie wiem za co.
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

Jan Stanisław Kiczor pisze: "Szczyt tonął w tumanach mgły"
Ten przykład podany jest w Wielkim Słowniku Języka Polskiego, na stronie 847 (podawałem wyżej).
Ponieważ autorzy słownika znani są z nazwiska, możesz do nich napisać i zarzucić im "masło maślane". O ile Cię znam, Im też udowadniałabyś, że się mylą.

Jeżeli jednak, z Twojego postu:
Maria pisze:tuman = obłok mgielny


To jak zrozumieć tuman kurzu? Bo logicznie (wg Ciebie) to "obłok mgielny kurzu", a
tumany piasku to "obłoki mgielne piasku".

Może lepiej po prostu zapomnij, że nasiąknęłaś w młodości rusycyzmami i wszystko tak tylko Ci się kojarzy.

Nic też nie udowodniłaś, tylko trwasz w uporze. Jak Słowniki mówią inaczej, tym gorzej (dla słowników). Tu Maria karty rozdaje i wie lepiej.

A wystarczyło zrozumieć, że w języku polskim (nie rosyjskim) tuman = obłok (a czego, to już całkiem inna para kaleson.
Co prawda jest też inne znaczenie słowa tuman, ale chwilowo tym się nie zajmujemy.

Pozdrawiam.
.
Ostatnio zmieniony wt 25 lis, 2014 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Maria
Posty: 7795
Rejestracja: ndz 05 wrz, 2010

Post autor: Maria »

Jan Stanisław Kiczor pisze:To jak zrozumieć tuman kurzu? Bo logicznie (wg Ciebie) to "obłok mgielny kurzu", a
tumany piasku to "obłoki mgielne piasku".
Janie, gdybym bliżej miała do Warszawy, to wsiadłabym do pociągu ze słownikiem autorstwa Bralczyka wydanie 2006r i pokazałabym, że zarzucasz mi ciągle coś swojego - wyimaginowanego, że kłamię, że naciągam i temu podobne rzeczy, a to nie jest miłe. Jak podałam wcześniej profesor Jerzy Bralczyk na str. 864 wyraz tuman objaśnia następująco /cytuję:
tuman - 1.kłąb czegoś sypkiego lub lotnego, unoszący się w powietrzu.
2. obraźliwie o osobie inteligentnej lub mało zdolnej.
3. obłok gęstej mgły lub oparów.

Zatem punkt '3' jakby nie pozwala powiedzieć tuman mgły, ale ja się nie będę upierać, jak Janowi pasuje, to niech tak pisze, a ciągłe dopiekanie mi rusycyzmem staje się śmieszne. Czuję się tu na portalu teraz jak po przyjeździe zaraz do Polski, kiedy wszyscy pokątnie wołali 'ruska' i to z powodu Warszawianina. No, no - chwalebne to wszystko.
Ale - wiesz co, mnie nie załamiesz. Zahartowana jak stal.
Oremus
Posty: 670
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

Maria, Jan Stanisław Kiczor
jestem Wam bardzo wdzięczny, gdyż dzięki Waszej dyspucie liczba odsłon mojego wiersza wzrośnie eksponencjalnie, chociaż, jak się wydaje, absolutnie niezasłużenie.
Hej, Wam, Hej ! :-D :-D :-D
A tumama dobrowolnie biorę na siebie :mrgreen:
Pax vobiscum!
Ostatnio zmieniony wt 25 lis, 2014 przez Oremus, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
Rachel-Raes
Posty: 922
Rejestracja: pt 03 sty, 2014

Post autor: Rachel-Raes »

Wiersz przeczytałam z przyjemnością,świetna riposta Brutusie o przepraszam Oremusie. :rozyczka: :-D Pozdrawiam.Rachel
Łatwiej mówić, niż coś powiedzieć.