korespondent
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 885
- Rejestracja: śr 23 wrz, 2015
- Lokalizacja: Ostrzeszów
nie wiem co to za miejsce
między początkiem a końcem jest taki czas
kiedy wszystko się odkształca
kolejny dzień gaśnie w złożonych dłoniach
na kolanach dopełza do zmierzchu
świat kręci się gdzieś poza mną
bez nas czego nikt nie dostrzega
że mam już tylko listy
nadal dochodzą szczeliną pod drzwiami
albo dziurką od klucza
do której czasem przykładam oko
piszesz że niebo się wyludnia
zmarli wracają na ziemię
i mówią choć wcześniej milczeli
że idą święta i pewnie stąd tłok na ulicach
topnieje śnieg
brudną rzeką spływa do studzienek
zima grzejnik parzy w zdrętwiałe kolana
gdy przyklejeni do szyb pilnują oddechu
między początkiem a końcem jest taki czas
kiedy wszystko się odkształca
kolejny dzień gaśnie w złożonych dłoniach
na kolanach dopełza do zmierzchu
świat kręci się gdzieś poza mną
bez nas czego nikt nie dostrzega
że mam już tylko listy
nadal dochodzą szczeliną pod drzwiami
albo dziurką od klucza
do której czasem przykładam oko
piszesz że niebo się wyludnia
zmarli wracają na ziemię
i mówią choć wcześniej milczeli
że idą święta i pewnie stąd tłok na ulicach
topnieje śnieg
brudną rzeką spływa do studzienek
zima grzejnik parzy w zdrętwiałe kolana
gdy przyklejeni do szyb pilnują oddechu
Chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle.
Dawno Ciebie nie było na Forum, za to powrót niezwykle okazały z pięknym, wprost kompletnym w każdym szczególe wierszu. Moją uwagę przykuły świetnie skonstruowane przerzutnie oraz systematyczność w rozłożeniu wątku na poszczególne strofy. Przyjmij moje gratulacje!
-
- Posty: 885
- Rejestracja: śr 23 wrz, 2015
- Lokalizacja: Ostrzeszów
Dziękuję, cortesso:)
Praca, dom, praca... ciągła walka z czasem. Takie życie:(
Praca, dom, praca... ciągła walka z czasem. Takie życie:(
Chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle.
- biedronka basia
- Posty: 2459
- Rejestracja: śr 13 lip, 2011
- Lokalizacja: Niemcy
Z przyjemnoscia czytam; dziala uspokajajaco.
Basia - biedronka
-
- Posty: 885
- Rejestracja: śr 23 wrz, 2015
- Lokalizacja: Ostrzeszów
biedronko basiu - dziękuję i pozdrawiam:)
Chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle.
-
- Posty: 1106
- Rejestracja: wt 24 sty, 2012
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Tutaj napotykam dużą trudność. Czytam na różne sposoby i jednak stale zgrzyta.Ewa Kłobuch pisze:świat kręci się gdzieś poza mną
bez nas czego nikt nie dostrzega
że mam już tylko listy
Natomiast trzy pierwsze wersy według mnie są bardzo dobre
Pozdrawiam.
_
Potwierdzam. Też spotykam ich na ulicy i to sporo ich tu przybyło. Mają misję do spełnienia, więc nie przeszkadzajmy im.Ewa Kłobuch pisze:piszesz że niebo się wyludnia
zmarli wracają na ziemię
i mówią choć wcześniej milczeli
że idą święta i pewnie stąd tłok na ulicach
Nie myśl głośno, obudzisz uśpione.
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4459
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Z prawdziwą przyjemnością przeczytałem Twój wiersz, Ewo!
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
-
- Posty: 885
- Rejestracja: śr 23 wrz, 2015
- Lokalizacja: Ostrzeszów
dmc, Mario, Tomku, Liliano - pięknie dziękuję:)
Chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle.
-
- Posty: 832
- Rejestracja: ndz 14 lut, 2016
Świetny wiersz Ewo:)
"Każdy człowiek jest jak księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu"
-
- Posty: 885
- Rejestracja: śr 23 wrz, 2015
- Lokalizacja: Ostrzeszów
Dziękuję, Iwuś;)
Chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle.
poczułam się dobrze z Twoim wierszem- pięknie płyną strofy - wydaje się szaro barwny ale nasze życie nie zawsze jest kolorowe- jednak nadzieję daje mimo wszystko magia Świąt- zdrowych i radosnych - życzę- Bożena
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.