Tolerancja
Moderator: Tomasz Kowalczyk
w pęknięciach zwierciadła
brakuje gładkości
drżącą ręką dotykam nowych rys
perfekcja dawno minęła
nadal budzi mnie słońce i czesze wiatr
gdy zmuszam się do wędrówki
a kroków coraz mniej
myśli wyostrzyły postrzeganie
biegnącego czasu
od zaplatanych warkoczy do tego co dalej
przyzwyczajam się do zmian
brakuje gładkości
drżącą ręką dotykam nowych rys
perfekcja dawno minęła
nadal budzi mnie słońce i czesze wiatr
gdy zmuszam się do wędrówki
a kroków coraz mniej
myśli wyostrzyły postrzeganie
biegnącego czasu
od zaplatanych warkoczy do tego co dalej
przyzwyczajam się do zmian
kosmos mysli mam w głowie
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4456
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Niestety, nic tu po mnie. Nie potrafię wczytać się w wiersz.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Dla mnie to wiersz o zbliżającej się starości.
Pęknięcia zwierciadła, mają zapewne być odbiciem starzenia się skóry, tworzenia zmarszczek...
Mam tylko wątpliwości czy na starość myśli mogą wyostrzyć postrzeganie...raczej grozi przytępienie zmysłów.
A czas od splecionych warkoczy do kresu biegnie chyżo ...:(
Pozdrawiam.
Pęknięcia zwierciadła, mają zapewne być odbiciem starzenia się skóry, tworzenia zmarszczek...
Mam tylko wątpliwości czy na starość myśli mogą wyostrzyć postrzeganie...raczej grozi przytępienie zmysłów.
A czas od splecionych warkoczy do kresu biegnie chyżo ...:(
Pozdrawiam.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
umieć pogodzić się z upływającym czasem- jak to zrobić? przyzwyczajamy się do naszych ograniczeń związanych z wiekiem, ale młodości zawsze żal- chociaż ponoć każda pora życia może być znośna- pozdrawiam Elu
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.