Żale carewicza Aleksego

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
MistrzX
Posty: 156
Rejestracja: wt 16 lut, 2010
Kontakt:

Post autor: MistrzX »

Odebrałeś mi tato marmury pałaców
I mundur oficera saluty gwardzistów
Drżące pochwały dworzan i piersi ich córek

Chciałem móc widzieć ciebie

Odebrałeś mi tato ich pochwalne hołdy
Rozmodlony śpiew w cerkwi szloch wiernych poddanych
Ich westchnienia błagania i trwożne milczenie

Chciałem móc słyszeć ciebie

Pozbawiłeś mnie tato tych długich procesji
Poddanych sług ministrów krewniaków i obcych
Bijących się by cień mój objął ich pogardą

Chciałem zostać przy tobie

***

Zimno mi w tej piwnicy
Ich nalane twarze
Zioną żądzą i wódką
Mama bardzo blada

Niosłem cię tu na rękach

Boję się
Boję się
Boję się

Zostaliśmy razem
megi
Posty: 2345
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: megi »

Jak na czternastoletniego chłopca, żale wydają mi się zbyt dziecinne i niewspółmierne do tragedii. wiersz nie porusza tak, jak powinien.
DOBREGO 2018
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

Tytuł jak stylizacja na dawne Żale... typu sarmackiego.
MistrzX pisze:Bijących się by cień mój objął ich pogardą
To najładniejszy fragment wiersza, choć wolałabym zamiast bijących się przepychających albo cisnących się.
MistrzX pisze:Zimno mi w tej piwnicy
Ich nalane twarze
Zioną żądzą i wódką
Mama bardzo blada
Może prościej, w duchu chłopca, bez zionięcia żądzą, coś w kierunku z ich czerwonych twarzy śmierdzi wódką

Zawsze z niecierpliwością wyglądam Twoich wierszy, MistrzuX. :)
Ostatnio zmieniony czw 26 paź, 2017 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Grain

Post autor: Grain »

To o Stalinie.
Ekspyment jedynie.

Przepaplany - plan ambitny
GOERLO
dla Ogrodu Ciszy.

Przemówienia już tak mają.
Awatar użytkownika
Wiesława Ptaszyk
Posty: 2007
Rejestracja: śr 06 lip, 2016
Lokalizacja: Nowy Tomyśl

Post autor: Wiesława Ptaszyk »

Młody carewicz umierał najdłużej...rodzina była razem, ale czy to może być pocieszeniem w takiej tragicznej chwili.

Pozdrawiam :rozyczka:
firletka.

Post autor: firletka. »

Przeczytałam z zaciekawieniem i wzruszeniem.